6000-tonowe kolosy Chin coraz bliżej. Ma przed nimi drżeć cały świat

Chiny dążą aktualnie do jeszcze potężniejszych okrętów bojowych i wygląda na to, że prace nad nimi idą w bardzo dobrym kierunku, a opóźnienia raczej nie wystąpią. 
6000-tonowe kolosy Chin coraz bliżej. Ma przed nimi drżeć cały świat

Nowe fregaty Chin będą perełką w krajowej flocie. Prace nad nimi wrą

Najnowsze zdjęcia potwierdziły, że Chiny radzą sobie wręcz śpiewająco z produkcją swoich fregat nowej generacji, które finalnie zasilą rodzimą marynarkę wojenną w sprzęt iście nowej generacji. Mowa dokładnie o dwóch okrętach, których produkcja jest obecnie w toku zarówno w stoczni w Szanghaju, jak i w Guangzhou, a które mają wiele wspólnego z doskonale znanym światu typem 054A.

Czytaj też: W przestrzeni powietrznej Chin zadrżało. Państwo dogania elitarne lotnictwo USA

Warto więc przypomnieć, że typ 054A to fregaty wielozadaniowe o wyporności 4000 ton, które weszły do służby w 2007 roku. Są mniejsze i bardziej zwrotne względem niszczycieli oraz krążowników, ale na tle okrętów patrolowych mają znacznie potężniejsze uzbrojenie. Wykorzystuje się je przede wszystkim do wykonywania misji eskortowych, obrony przeciwlotniczej i wojny przeciwpowierzchniowej, więc w gruncie rzeczy do większości typowych zadań marynarki wojennej. 

Podczas operacji bojowych wykorzystują zaawansowane radary i potężne uzbrojenie, które obejmuje torpedy, pociski przeciwokrętowe oraz przeciwlotnicze, a nawet główne 76-mm działo. Na pokładzie tych fregat znalazł się nawet hangar i pokład dla helikopterów, które zapewniają im jeszcze okazalszą wszechstronność. Wspominam o nich nie bez powodu, bo z oczywistych względów okręty typu 054B mają z nimi wiele wspólnego, ale są względem nich znacznie większe (mają mierzyć 147 metrów szerokości i 18 metrów długości) i jednocześnie potężniejsze. 

Czytaj też: Laser zamiast mikrofal. Chiny pobiły kolejny rekord, a to dopiero początek

Ich budowa rozpoczęła się w styczniu 2023 roku w szanghajskiej stoczni Hudong, która wcześniej produkowała przykłady projektów 054A. Nowsze fregaty mają mieć wyporność około 6000 ton, długość 147 metrów i szerokość 18 metrów, a choć ich uzbrojenie i wyposażenie nie są jeszcze znane, to najpewniej będą wykorzystywać po prostu nowsze systemy radarowe (dwustronny radar AESA), 32-komorowe wyrzutnie VLS, pociski przeciwlotnicze, przeciwokrętowe i torpedy. Zachowają też zdolność wypływania na misje z helikopterami, ale doczekają się nowszych modeli, które będą w stanie wykonywać misje zwiadowcze oraz te związane ze zwalczaniem okrętów podwodnych. 

W czym więc te chińskie fregaty mogą pokonać konkurencyjne dla nich okręty? Odpowiedź na to zapewnia lista ich jednoznacznych zalet, wśród których wyróżnia się sam fakt, że są większe i będą potężniej uzbrojone niż fregaty typu 054A, a to samo w sobie zwiększa ich zdolność do prowadzenia walki na różnych dystansach i w różnych domenach. Są zresztą jednocześnie nowocześniejsze i lepiej wyposażone niż większość fregat innych państw, co daje im przewagę technologiczną i taktyczną.

Nie możemy też zapominać, że fregaty typu 054B są całkowicie rodzimym projektem, co oznacza tyle, że powstały przede wszystkim po to, aby jednoznacznie spełniać potrzeby i wymagania chińskiej marynarki wojennej. Będąc jej częścią, mają też dostęp do wszystkiego, czym Chiny mogą się pochwalić, a więc zarówno do wypracowanych przez długiego dekady schematów działania, jak i zaawansowanego łańcucha logistycznego oraz operacyjnego.  

Czytaj też: To się już dzieje. Chiny jak państwo z dystopijnej powieści. Nadchodzą robotyczne oddziały!

Fregaty typu 054B będą więc ważną częścią rozbudowy chińskiej floty wojennej, która jest drugą morską potęgą świata pod względem liczebności i technologii, choć wielu może mieć wrażenie, że pokonała już marynarkę USA. Wspomina się, że pierwsze fregaty typu 054B mają być na służbie już w połowie lat 20. XXI wieku, czyli to kwestia czasu, aż zobaczymy je na szerokich wodach, bo ich wodowanie najpewniej nastąpi do końca bieżącego roku.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!