Jest chłodzony w wyjątkowy sposób i ładuje się w niespełna 4 minuty. Ten akumulator jest rewolucyjny
Opracowanie technologii szybkiego ładowania jest podstawą do tego, aby elektryczne samochody znalazły szerszy rynek zbytu. Dlatego też wysiłki w tym kierunku obiera wiele firm oraz specjalistów, wśród których nie brakuje przyszłych specjalistów, czyli studentów. Ci z Eindhoven University of Technology w Holandii przeszli zresztą samych siebie, opracowując wyjątkowy akumulator, który może stanowić konkurencję dla dzieł największych firm.
Czytaj też: Dziwna ciecz jako nowe źródło energii. Akumulatorów litowych nie będziemy już potrzebować
Historia zespołu InMotion, którego to zbudowali studenci, sięga kilku lat wstecz i obejmuje wielkie marzenie opracowania zaawansowanego samochodu wyścigowego, który mógłby wziąć udział w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Najpierw grono specjalistów liczyło dziesięciu członków, teraz jest ich już 30, ale dążenie do rozwiązania największego problemu takiego samochodu ciągle pozostawało priorytetem.
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2023%2F07%2FSamochod-elektryczny-akumulator-InMotion-3-1600x1067.jpg&w=1600&q=85)
Do tej pory zaowocowało zarówno wieloma prototypami samochodów, jak i innowacyjnym akumulatorem, czego ostatnim przykładem jest samochód Revolution, którego akumulator w 12 minut ładował się do 80 procent pojemności. Tyle tylko, że ten duet doczekał się prezentacji przed dwoma laty, a do tej pory zespół InMotion zdołał poprawić efekty swojej pracy, czego przejawem jest nowy akumulator, w którym studenci rozwiązali największy problem – długi czas ładowania, pokonując temperaturowe wyzwanie.
Czytaj też: Nie dowierzali, że tak się da. Tylko 70 atomów zaważy o przyszłości akumulatorów
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2023%2F07%2FSamochod-elektryczny-akumulator-InMotion-2-1600x876.jpg&w=1600&q=85)
Wiedząc, że proces szybkiego ładowania generuje dużo ciepła, specjaliści zaczęli poszukiwać rozwiązania tego problemu i wpadli na pomysł chłodzenia na poziomie modułów z wykorzystaniem płyt chłodzących. Takie podejście układania ogniw oraz matryc chłodzących w formie “kanapki” zapewniło ogniwom bezpośrednie chłodzenie, a 24-godzinny test potwierdził, że proces ładowania przekłada się na minimalną degradację 29,2 kWh akumulatora. Najważniejsze jest z kolei to, że akumulator mógł być ładowany mocą aż 322 kW, dzięki czemu został naładowany w 3 minuty i 56 sekund.
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2023%2F07%2FSamochod-elektryczny-akumulator-InMotion-4-1600x1067.jpg&w=1600&q=85)
Czytaj też: Rewolucja w produkcji akumulatorów? Oni mają sposób na tanie pozyskiwanie litu
Ten akumulator został następnie zamontowany w prototypowym samochodzie wyścigowym LMP3 z nadzieją przeprowadzenia dogłębnych testów w przyszłym 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Podczas niego pozwoli kierowcy korzystać z szybkich pit stopów, a nie takich, które trwają dziesiątki minut. Jeśli w tych testach wszystko pójdzie po myśli studentów, ich technologia może finalnie trafić na rynek samochodów konsumenckich.
PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!