Aż trudno uwierzyć, że to prawdziwe zdjęcie. Teleskop Webba uwiecznił Saturna w niesamowity sposób

W przerwach między poszukiwaniem rekordowo odległych galaktyk oraz identyfikowaniem cząsteczek, na których opiera się życie, Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba fotografuje również nieco bliższe Ziemi obiekty. Na przykład Saturna.
Aż trudno uwierzyć, że to prawdziwe zdjęcie. Teleskop Webba uwiecznił Saturna w niesamowity sposób

Ta słynąca z charakterystycznych pierścieni planeta została uwieczniona w towarzystwie trzech księżyców, znanych jako Dione, Tetyda i Enceladus. Ich obecność nie jest jednak wyłącznym elementem nietypowym dla obrazów ukazujących Saturna. Prawdopodobnie nawet bardziej uderzający jest zaskakujący wygląd jego pierścieni.

Czytaj też: Znowu się pojawiły. Czym są smugi na pierścieniach Saturna?

Jeśli kojarzycie je, to zapewne pamiętacie charakterystyczne pasy. Na zdjęciu dostarczonym przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wyglądają one nieco inaczej, ponieważ długość fali, na której skupili się astronomowie, sprawia, iż metan w atmosferze Saturna pochłania niemal całe światło słoneczne. 

Na zdjęciu wykonanym przez teleskop Webba możemy dostrzec Saturna, jego pierścienie oraz trzy księżyce, zwane kolejno Dione, Tetyda i Enceladus

Do wykonania nowych zdjęć posłużyły obserwacje w bliskiej podczerwieni. Instrumenty znajdujące się na pokładzie teleskopu Webba pozwalają wykryć małe i słabe struktury w atmosferze Saturna, a nawet pierścienie i księżyce, których nie udało się zidentyfikować w ramach wcześniejszych misji. Na przykład sonda Cassini po raz ostatni obserwowała Saturna w 2017 roku. Od tamtej pory szósta planeta od Słońca zaczęła przechylać swoje pierścienie w kierunku Ziemi, a do obu jej biegunów zaczęły docierać takie same ilości światła słonecznego.

Czytaj też: James Webb obserwuje początki wszechświata. Czy życie mogło istnieć miliardy lat przed nami?

Sam Saturn nie wydaje się potencjalnym posiadaczem życia, ale już jego księżyce – z Enceladusem na czele – jak najbardziej mogłyby stanowić takie siedliska. Naturalnych satelitów krążących wokół tej planety jest naprawdę wiele. Dość powiedzieć, że w ostatnim czasie istniało 146 udokumentowanych księżyców Saturna. Wspomniany Enceladus to lodowa planeta, która dzięki zjawisku ogrzewania pływowego może zawierać podpowierzchniowy ocean. Z tego względu naukowcy chcieliby zbadać próbki wody wyrzucanej spod lodowej skorupy, poszukując oznak hipotetycznego życia występującego w tym zadziwiającym środowisku.