Wojna przyszłości kształtuje się na naszych oczach. Te firmy zaskoczyły właśnie cały świat

Rola dronów na froncie będzie tylko rosnąć, a wojna przyszłości stanie pod znakiem na wskroś nowoczesnych technologii oraz rozwiązań, do których może dołączyć przełomowe dzieło firmy UMS SKELDAR i Marshall Land Systems.
Wojna przyszłości kształtuje się na naszych oczach. Te firmy zaskoczyły właśnie cały świat

Dzięki temu systemowi wojna zmieni się nie do poznania. BDUAS to wzorowa integracja drona z infrastrukturą

Współpracujące ze sobą firmy UMS SKELDAR i Marshall Land Systems zaprezentowały właśnie nowatorskie rozwiązanie bojowe na targach DSEI 2023. Tym czymś jest Bojowy Bezzałogowy System Lotniczy (BDUAS), czyli coś, co ma na nowo zdefiniować standardy branży, oferując nieosiągalną dotąd wszechstronność, mobilność i funkcjonalność przy jednoczesnym minimalizowaniu logistycznych niedogodności. W skrócie? Stanowi połączenie doskonale wyposażonego standardowego kontenera z dronem wirnikowym, czyli formą bezzałogowego helikoptera.

Czytaj też: IVAS – zapamiętaj tę nazwę. Wojna zyska nowe oblicze

Pomysł na wykorzystanie BDUAS jest wyjątkowo prosty. Wojsko musiałoby dostarczyć całe kontenery w konkretne miejsca (zwykle do baz lub przyczółków chronionych systemami przeciwlotniczymi) dowolnym sposobem (w grę wchodzi transport lądowy, morski, a nawet powietrzny), a następnie przygotować do lotu drona wirnikowego, który znajduje się ciągle wewnątrz kontenera. Tyczy się to zarówno procesu transportu, jak i pozostawania w gotowości bojowej, a nawet wtedy, kiedy dron wymaga naprawy, bo modularny kontener pełni funkcję nie tylko transportową, ale też mobilnego centrum dowodzenia nad dronem i warsztatu do przeprowadzania napraw oraz konserwacji.

Czytaj też: Jakie konsekwencje miałaby wojna nuklearna? Nowe przewidywania są niezgodne z tym, co ustalono przed laty

BDUAS, dzięki swojej modularnej naturze, charakteryzuje się możliwością szybkiej rekonfiguracji, co czyni go odpowiednim do rozmieszczenia w ekstremalnych warunkach. Jego bazowy zakres operacyjny wynosi od -32°C do palących +49°C z opcją rozszerzenia tego zakresu od -51°C do +55°C, ale najważniejsze w tym systemie jest to, że gwarantuje on możliwość dynamicznego rozmieszczenia oraz kontrolowania drona nawet blisko linii frontu.

Czytaj też: Co drony robią z psychiką żołnierzy? Wojna staje się niczym więcej, jak grą wideo

Chociaż firmy prezentują BDUAS na targach DSEI w konfiguracji z dronem SKELDAR V-200, to pewne jest, że w kontenerze może znaleźć się dowolny bezzałogowiec o odpowiednich rozmiarach. Tyczy się to zapewne nawet stałopłatów ze składanymi skrzydłami. Aktualnie jednak jest to tylko produkt, który nie ma jeszcze chętnych do zakupu, ale obie firmy wierzą, że to kwestia czasu, zachwalając swoje dzieło słowami, wedle to których “BDUAS stanowi ogromny postęp w krytycznych zastosowaniach, od nadzoru granic w Europie Środkowo-Wschodniej po misje ISR na całym świecie”.