Galaxy Z Fold 6 nie zaskoczy aparatami
Choć południowokoreański gigant bez wątpienia jest królem (sprzedaży) składanych smartfonów, to konkurencja nie śpi. Tam, gdzie Samsung stawia na łagodne i bardzo zachowawcze rozwiązania, inni producenci odważnie prą naprzód i obecnie bardzo łatwo znaleźć model, który w większości aspektów będzie przewyższał Galaxy Z Flip czy Galaxy Z Fold. Jeśli chodzi o ten ostatni, to najświeższym przykładem jest OnePlus Open. Ten debiutujący zaledwie przed kilkoma dniami składak praktycznie na każdym polu przewyższa Galaxy Z Fold 5, a różnica najbardziej widoczna jest nie tylko w ładowaniu czy grubości, ale przede wszystkim w aparatach. To właśnie na ten element OnePlus (i Oppo) położyło największy nacisk.
Tegoroczny Galaxy Z Fold 5 oferuje nam zestaw aparatów, składający się z:
- podstawowego – 50 Mpix (f/1.8, OiS)
- szerokokątnego – 12 Mpix (f/2.2, 120°)
- teleobiektywu – 10 Mpix (f/2.4, OiS)
Są to te same jednostki, które znajdziemy w Galaxy S23 czy Galaxy S23+. To nie tak, że są to złe aparaty, wręcz przeciwnie, jednak widać, że Samsung stawia na sprawdzone rozwiązania i zbytnio nie kombinuje. Dzięki temu udaje mu się utrzymać odpowiedni, bardzo stabilny poziom, ale czy to wystarczy przy rosnącej, wciąż rozwijającej się konkurencji?
Czytaj też: OnePlus Open ma jeden z najciekawszych aparatów na rynku. Znamy jego polską cenę
Nadchodzący Galaxy Z Fold 6 również ma być rozczarowaniem dla wszystkich entuzjastów rewolucji, przynajmniej w kwestii aparatów. Jak donosi leaker Ice Universe, producent po raz kolejny użyje sensora Samsung GN3 o rozdzielczości 50 MP (1/1,56″, 1,0 µm) jako jednostki głównej, a warto pamiętać, że to ten sam, który znalazł się na pokładzie Galaxy Z Fold 5 i Fold 4. To niezbyt miła wiadomość, choć spodziewana.
Ciekawe informacje dostarczył nam koreański serwis The Elec. Wedle przedstawione raportu firma będzie chciała odchudzić kolejnego składaka, by zmniejszyć rosnącą różnicę w grubości pomiędzy swoimi modelami a tymi od konkurencji. Serwis wskazuje też, że Samsung może przeprowadzić inżynierię wsteczną składanego Mate X5 od Huawei, by zobaczyć, jak firma poradziła sobie z osiągnięciem cieńszej konstrukcji, przy większym akumulatorze.
Galaxy Z Fold 5 ma wymiary 6,1 mm po rozłożeniu i 13,4 mm po złożeniu, podczas gdy Mate X5 ma 5,3 mm po rozłożeniu i 11,1 mm po złożeniu. A przecież model Huawei to wciąż nie jest najcieńszy składak na rynku. Jeśli jednak ten przeciek jest prawdziwy, może to dać nadzieję na znaczne poprawy w tych dwóch, dość istotnych, kwestiach. Pytanie tylko, czy Samsung ograniczy się jedynie do takich zmian, czy może w końcu ulepszy też inne elementy, takie jak prędkość ładowania.
Czytaj też: Test OnePlus Open – Panie Galaxy Fold! Konkurencja z widłami przyszła!
Oczywiście do premiery Galaxy Z Fold 6 został nam nadal niecały rok, dlatego do tych przecieków podchodzimy raczej z dystansem, bo wszystko może jeszcze ulec zmianie.