Splątanie kwantowe pojawi się jeszcze szybciej. To stan, który brzmi jak z filmu science-fiction 

Sam Albert Einstein był pod wrażeniem tego, jak może funkcjonować splątanie kwantowe. Po latach badań współczesnym naukowcom udało się dowiedzieć, jak osiągać ten stan szybciej niż dotychczas.
Splątanie kwantowe pojawi się jeszcze szybciej. To stan, który brzmi jak z filmu science-fiction 

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym jest splątanie kwantowe. Najprościej można to opisać jako korelację między co najmniej dwoma cząstkami. Gdy zostaną one ze sobą splątane, oddziaływanie na jedną wpłynie także na drugą – bez względu na to, jak duża odległość je dzieli. Stwarza to szereg możliwości praktycznego wykorzystania tego fenomenu.

Czytaj też: Kwantowy silnik bozonowo-fermionowy podbija świat nauki. Na czym polega ta technologia?

Szukając sposobów na jak najszybsze osiąganie stanu splątanego, naukowcy przeprowadzili badania, których zwieńczeniem jest publikacja zamieszczona w Physical Review Letters. Podstawę ostatnich eksperymentów stanowiły modele teoretyczne, za sprawą których członkowie zespołu chcieli znaleźć jak najszybszą drogę do osiągnięcia splątania. Jak przekonują, udało im się tego dokonać: stan splątany może pojawiać się szybciej, niż oczekiwalibyśmy na podstawie siły zachodzących interakcji.

Splątanie kwantowe to stan, który okazuje się szczególnie przydatny w kontekście rozwoju komputerów kwantowych. Te są niestety podatne na tzw. dekoherencję

Co ciekawe, istotne wysiłki w tym kierunku poczynił w latach 90. ubiegłego wieku fizyk Carl Bender. Jak ogłosił w 1998 roku, istnieje układ kwantowy, który może zyskiwać i tracić energię. W takich układach miałyby jego zdaniem istnieć punkty, w których odpowiednie stany nakładają się na siebie. 25 lat później naukowcy odnotowali, iż cząstki splątują się znacznie szybciej, jeśli taki punkt znajdzie się w pobliżu. 

Czytaj też: Takiego splątania kwantowego jeszcze nie obserwowaliśmy. To zupełnie coś nowego

Jak wykorzystać tę wiedzę w praktyce? Możliwości jest sporo, a wśród najbardziej ekscytujących można bez wątpienia wymienić rozwój komputerów kwantowych. Opcja kontrolowania stanów splątanych w takich układach byłaby bardzo cenna. I choć komputery kwantowe mają gigantyczny potencjał w kontekście wykonywania nawet najbardziej zaawansowanych obliczeń, to mają też swoje problemy. Wśród najważniejszych wymienia się podatność na różnego rodzaju zakłócenia, co można określić mianem dekoherencji.