Uber One już w Polsce. Kolejna subskrypcja, tym razem na dostawy jedzenia

Skoro subskrybujemy już serwisy muzyczne, streamingowe, te z grami czy przeróżne usługi biurowe, to dlaczego nie subskrybować dostaw jedzenia? W zasadzie dla fanów dań dostarczanych pod drzwi nie jest to nowość – po Glovo i Wolt przyszedł czas na Uber Eats. Czym jest i ile kosztuje Uber One.
Uber One już w Polsce. Kolejna subskrypcja, tym razem na dostawy jedzenia

Uber Eats wprowadza do Polski usługę Uber One

Od razu trzeba uściślić, że Uber One to program lojalnościowy, który dostępny jest już w kilkunastu krajach na całym świecie. Jego zasada jest prosta, opłacasz miesięczny abonament (lub płacisz raz za cały rok) i możesz dzięki temu czerpać różne korzyści. Zapewne każdy, kto choć raz korzystał z Uber Eats wie, że sam koszt dania to nie jedyna opłata, jaką musimy ponieść podczas zamawiania jedzenia. Do tego dochodzą także opłaty za dostawę oraz za samą usługę. Czasem dostępne są różne promocje, które mogą nam obniżyć te koszty, ale ogólnie zawsze doliczane jest przynajmniej dziesięć złotych.

Uber One zdejmuje z nas konieczność płacenia tych dodatków. Po tym, jak raz w miesiącu opłacimy subskrypcję, nie musimy się już martwić kosztami dostawy i samej usługi, a więc po prostu oszczędzamy. Tak naprawdę wystarczą dwa zamówienia i już nam się to zwraca, bo w Polsce Uber One to wydatek w wysokości 12,99 zł miesięcznie lub 129,99 zł rocznie (jak, zwykle, w tym wariancie jest taniej). Po opłaceniu abonamentu możemy do woli cieszyć się takimi benefitami, jak:

  • brak opłat za dostawę,
  • brak opłat za usługę,
  • dostęp do wyjątkowych promocji.

 Nie jest jednak tak różowo, bo aby cieszyć się tymi korzyściami, nie wystarczy jedynie zapłacić za subskrypcję. Należy również złożyć zamówienie o minimalnej wartości 40 złotych z lokali biorących udział w programie. Dla niektórych może być to minus, ale to tak samo, jak z Allegro Smart!, gdzie wolimy dokupić u sprzedawcy jakiś dodatkowy produkt, niż płacić za wysyłkę. W tej sytuacji po prostu dołożymy do zamówienia jakiś napój lub przekąskę, osiągając wymagany próg 40 złotych.

Jak szacuje Uber Eats, przeciętny użytkownik może w ten sposób zaoszczędzić średnio 30 złotych miesięcznie, a więc nawet 360 złotych rocznie. Jeśli zamawiamy dość często, te kwoty w naszym przypadku będą wyższe, a aplikacja dodatkowo pod koniec miesiąca przedstawi nam podsumowanie oszczędności. Uber One to nowość na naszym rynku, dlatego w celu zachęcenia polskich użytkowników przez pierwszy miesiąc z subskrypcji możemy korzystać zupełnie za darmo.

Dla osób aktywnie korzystających z Uber Eats, abonament staje się nie tylko źródłem wygody, ale także znaczących oszczędności. Polska to dwudziesty kraj, w którym wprowadziliśmy tę usługę, dzięki czemu mogliśmy korzystać z doświadczenia z różnych regionów na całym świecie. Wierzymy, że Uber One zostaje przyjęte w Polsce tak samo entuzjastycznie jak na pozostałych rynkach  – powiedział Michał Dubisz, general manager Uber Eats w Polsce.

Uber One wypada też bardzo korzystnie na tle konkurencji, bo Glovo Prime i Wolt+ kosztują 14,99 zł miesięcznie. Tam jednak mamy niższy próg zamówienia, wynoszący odpowiednio 35 i 30 złotych. Wszystko zależy więc od naszych potrzeb i wymagań.