Microsoft w roku 2024 skupi się przede wszystkim na sztucznej inteligencji. Zmieni to nie tylko Windows, ale cały rynek IT

Choć zazwyczaj koniec roku to w branży IT okres błogiego lenistwa i podsumowań, w 2023 sytuacja jest zgoła inna. Wciąż trwa rywalizacja na rynku SI, zaś kolejni giganci prześcigają się w prezentowaniu związanych z nią planów na najbliższą przyszłość. Microsoft nie jest tu wyjątkiem, a ponieważ z systemów Windows korzysta większość świata, zmiany dotyczą dosłownie setek milionów osób.
Microsoft Windows
Microsoft Windows

Dzisiaj Google pochwaliło się światu swoim nowym modelem SI o nazwie Gemini, który dostępny będzie w trzech odmiennych wersjach, a wkrótce potem serwis Windows Central opublikował informacje o planach Microsoftu na kolejny rok. W obu przypadkach na tapecie rozwój sztucznej inteligencji na wiele sposobów. O planach Google’a już pisałem, a czym chce nas zaskoczyć Microsoft?

Microsoft stawia na sztuczną inteligencję wszędzie, gdzie się da

O tym, że producent ma zamiar wprowadzić mocną SI w Windows 12, pisałem już dawno. Jednak teraz pojawiają się kolejne informacje mówiące nam o “przełomowych” rozwiązaniach, które zostaną zastosowane w przyszłym roku. Jedną z nich jest to, że Microsoft rezygnuje z 1-2 dużych aktualizacji rocznie. Windows ma dostawać jedną porządną, która będzie za to wprowadzać mnóstwo zmian. Oczywiście pozostaną także przynoszące poprawki i likwidację bugów “Momenty”.

Pierwszy ma pojawić się do połowy 2024 roku, a duża aktualizacja – nazwa kodowa “Hudson Valley” – w październiku. Będzie ona opierać się na platformie Germanium, a pierwsze maszyny korzystające z procesorów ARM powinny trafić do sklepów nieco wcześniej – w czerwcu. Germanium przyniesie szereg usprawnień do urządzeń, które z nich korzystają, podobnie jak niedawno ogłoszony Qualcomm Snapdragon G Elite.

Microsoft Windows

Czytaj też: Windows 10 będzie jak Windows 7. Czyli – nie zapłacisz, nie dostaniesz aktualizacji

No dobrze, ale co z samym Windowsem? Tutaj doniesienia zdradzają nam, że może pojawić się powłoka przeznaczona specjalnie dla Copliota, która pozwoli mu na wykorzystanie wszystkich możliwości, w tym pogłębionego wyszukiwania oraz asystowaniu użytkownikowi przy różnych czynnościach i zadaniach. Systemowa wyszukiwarka otrzyma wsparcie dla naturalnego języka, pozwalając np. na znajdowanie plików tekstowych poprzez wpisanie fragmentu tekstu lub słowa kluczowego występującego w dokumencie.

Ponadto pojawi się mechanizm automatycznego skalowania materiałów wideo i gier, lepsza obsługa generowania napisów na żywo, a także tapety i inne ozdobniki generowane przez sztuczną inteligencję. W menu Start oraz Eksploratorze plików pojawi się podział aplikacji na kreatywne, do pracy i rozrywki. Sztuczna inteligencja pozwoli także na lepsze zarządzanie energią, co pozwoli wydłużyć żywotność akumulatora nawet o 50% – na niektórych urządzeniach. Mają pojawić się również usprawnienia związane z interfejsem,w tym możliwość zmiany paska zadań w dok.

Oczywiście mówimy tu cały czas o planach, a jak będzie w praktyce – to dopiero czas pokaże.