Najszybszy samolot na świecie już w powietrzu. To ważny moment dla podróży naddźwiękowych

Boom Supersonic, firma budująca Overture – najszybszy samolot pasażerski na świecie, ogłosiła udany lot odrzutowca XB-1. To kamień milowy w kierunku powrotu podróży naddźwiękowych.
XB-1 to demonstrator technologii, który umożliwi stworzenie Overture /Fot. Boom Supersonic

XB-1 to demonstrator technologii, który umożliwi stworzenie Overture /Fot. Boom Supersonic

Udany lot XB-1, pierwszego na świecie niezależnie opracowanego naddźwiękowego demonstratora technologicznego, odbył się w porcie lotniczym Mojave w Kalifornii. Podobnie jak Overture, XB-1 wykorzystuje najnowocześniejsze technologie, aby umożliwić wydajny lot naddźwiękowy, w tym kompozyty z włókna węglowego, zaawansowaną awionikę, cyfrowo zoptymalizowaną aerodynamikę i zaawansowany naddźwiękowy układ napędowy.

Czytaj też: Airbus ZEROe to pierwszy zeroemisyjny samolot napędzany wodorem

Za sterami XB-1 zasiadł główny pilot testowy Boom, Bill “Doc” Shoemaker. XB-1 przeleciał w tej samej przestrzeni powietrznej, w której odbyło się wiele historycznych pierwszych lotów, m.in. Bell X-1, North American X-15 i Lockheed SR-71 Blackbird. XB-1 spełnił wszystkie swoje cele testowe, w tym bezpiecznie i pomyślnie osiągnął wysokość 7120 stóp i prędkość do 238 węzłów (273 mil na godzinę).

Dzisiaj XB-1 wzniósł się w tę samą uświęconą przestrzeń powietrzną, w której w 1947 roku Bell X-1 po raz pierwszy przekroczył barierę dźwięku. Nie mogłem się doczekać tego lotu od chwili założenia firmy Boom w 2014 roku i stanowi on najważniejszy kamień milowy w naszej historii, aby zapewnić pasażerom na całym świecie podróże naddźwiękowe. Blake Scholl, założyciel i dyrektor generalny Boom Supersonic

Samolot XB-1 już w powietrzu, a to zbliża nas do startu produkcji Overture

Boom Supersonic twierdzi, że XB-1 prezentuje najnowocześniejsze technologie niezbędne do lotów naddźwiękowych. Doskonałą widoczność pasa startowego zapewniają dwie umieszczone na nosie kamery, które wyświetlają pilotowi cyfrowo wzbogacony obraz, a także informacje o położeniu i torze lotu.

Czytaj też: Prawdziwie biopaliwa do samolotów. Ulepszono kluczowy proces

Inżynierowie zbadali tysiące możliwych projektów XB-1, korzystając z symulacji obliczeniowej mechaniki płynów. W rezultacie projekt został dostosowany tak, aby łączyć wydajność przy prędkościach naddźwiękowych z bezpieczną i stabilną pracą podczas startu i lądowania. XB-1 jest zbudowany prawie w całości z materiałów kompozytowych z włókna węglowego, co pomaga osiągnąć wysoce zaawansowaną konstrukcję aerodynamiczną. Zdaniem firmy, wloty silnika XB-1 spowalniają powietrze naddźwiękowe do prędkości poddźwiękowych, umożliwiając konwencjonalnym silnikom odrzutowym napędzanie samolotu od startu do lotu naddźwiękowego.

Samolot XB-1 już w powietrzu /Fot. Boom Supersonic

Nie ma wątpliwości, że wielkimi krokami zbliżamy się do momentu rozpoczęcia produkcji Overture, a wydarzenia takie, jak pierwszy lot XB-1 tylko to potwierdzają. W ramach projektu istnieje już sieć dostawców Tier 1 oraz portfel obejmujący 130 zamówień od głównych linii lotniczych, takich jak American Airlines, United Airlines i Japan Airlines. Overture ma przetransportować 64–80 osób z prędkością 1,7 Macha, czyli mniej więcej dwa razy szybciej niż obecne samoloty poddźwiękowe. Samolot będzie mógł być zasilany w 100 proc. odnawialnym paliwem lotniczym (SAF) i jest zoptymalizowany pod kątem szybkości, bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju.

XB-1 jest wyposażony w trzy silniki General Electric J85, które mogą wygenerować maksymalny ciąg wynoszący 12 300 funtów siły. Samolot był w większości rozwijany w Centennial w Kolorado, ale na początku 2023 r. został przeniesiony do portu Mojave Air & Space Port w Kalifornii, gdzie został dokładnie przetestowany na ziemi, a teraz także w powietrzu. Boom Supersonic zapowiada kolejne loty już w najbliższych tygodniach.