Obliczenia kwantowe w każdym domu. Do tej pory tę technologię wykorzystywały jedynie największe firmy

Starania naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego przyniosły pożądane efekty i powinny doprowadzić do sytuacji, w której możliwe stanie się wykonywanie obliczeń kwantowych w bezpieczny sposób. 
Obliczenia kwantowe w każdym domu. Do tej pory tę technologię wykorzystywały jedynie największe firmy

Ewolucja urządzeń wykorzystywanych do takich kalkulacji może robić ogromne wrażenie, wszak jeszcze niedawno przełomowe były najprostsze kalkulatory, a obecnie mówi się o nadchodzących komputerach kwantowych. Takowe mogłyby skrócić czas potrzebny na wykonywanie zaawansowanych obliczeń z milionów lat do… kilku minut. Ale technologia ta nie jest pozbawiona wad.

Czytaj też: Nieznany stan kwantowy zidentyfikowany. Eksperci są podekscytowani tym wyczynem

Przynajmniej w obecnej formie, czemu starają się zaradzić inżynierowie związani z największymi firmami tego świata, takimi jak Google czy IBM. O jakich ograniczeniach mowa? Jednym z kluczowych wydają się skrajnie niskie temperatury, konieczne do utrzymania w celu prowadzenia obliczeń bez zakłóceń. Wyklucza to większość osób z korzystania z komputerów kwantowych, ponieważ – najzwyczajniej w świecie – nie miałyby one odpowiednich warunków.

Osobną kwestię stanowi bezpieczeństwo związane z szyfrowaniem danych. Tą drugą kwestią zajęli się przedstawiciele Uniwersytetu Oksfordzkiego, o czym szerzej piszą w Physical Review Letters. Wykorzystana przez nich koncepcja, nazwana ślepym przetwarzaniem kwantowym, miałaby sprawić, że możliwość wykonywania zaawansowanych obliczeń kwantowych stanie się realna w wielu domach.

Obliczenia kwantowe są obecnie zarezerwowane dla gigantów technologicznych, ale w kolejnych latach może się to zmienić

Co istotne, niekoniecznie musiałoby to być związane z przebudową już istniejącej infrastruktury, ponieważ sami zainteresowani przekonują, iż możliwe będzie wykorzystanie dostępnych obecnie światłowodów. To spore ułatwienie i czynnik, który powinien pozytywnie wpłynąć na popularyzację opisywanego rozwiązania.

Na czym w ogóle polega ślepe przetwarzanie kwantowe? Chodzi o układ łączący serwer obliczeń kwantowych z niezależnym komputerem, mogącym uzyskać do niego dostęp w sposób zdalny. Taki komputer składa się z prostego urządzenia przystosowanego do wykrywania fotonów, a całe rozwiązanie przywodzi na myśl funkcjonowanie chmury. W takich okolicznościach prawie każdy z nas mógłby mieć dostęp do wykonywania zaawansowanych obliczeń, do tej pory zarezerwowanych dla technologicznych gigantów.

Czytaj też: Obliczenia kwantowe w wyjątkowo wysokiej temperaturze. To kluczowy krok dla tej technologii

Ważny pozostaje oczywiście aspekt bezpieczeństwa i także pod tym względem autorom udało się sprawić, że użytkownicy nie powinni mieć wielu powodów do zmartwień. To ze względu na fakt, iż każde obliczenie wykonane w ślepym systemie musi być zakończone poprawką konieczną do wprowadzenia w kolejnych kalkulacjach. Jako że chodzi o wprowadzanie zmian w czasie rzeczywistym, to owe korekty stają się zgodne z algorytmem tworzącym system. Dzięki temu użytkownik nie tylko ma dostęp do zaawansowanych narzędzi, ale i może weryfikować poprawność uzyskanych rezultatów bez zdradzania swoich danych. To kusząca perspektywa, która już w najbliższych latach może stać się rzeczywistością.