Edge na Windows 11 użyje sztucznej inteligencji, aby sugerować Ci strony internetowe

Microsoftowi sztucznej inteligencji póki wciąż mało, więc wynalazł kolejny obszar, na jakim może ją zastosować. W przeglądarce Edge nie jest ona nowością, ale wprowadzone zostają kolejne możliwości jej wykorzystania. Czy sprawdzą się w praktyce?
Microsoft Edge
Microsoft Edge

Co może Si w przeglądarce? Od niedawna generować motywy w celu użycia ich w Edge. Teraz będzie wykonywać czynność, która i tak już jest dostępna – nie tylko w Edge, ale także i innych przeglądarkach. Tak więc wygląda na to, że nie ma to zbytniego sensu. Być może Microsoft skrywa w zanadrzu coś, co nas zachwyci?

Edge i SI – co z tego będzie?

Póki co w przeglądarce producenta mamy boczny pasek z Copilotem, dostęp do generatora grafik oraz tekstów. W opcjach edytowania grafik na stronie pojawiła się możliwość wykorzystania Designera i kilka innych opcji, których nie ma konkurencja. Teraz w kanale Canary pojawiają się kolejne rozwiązania, a ciekawscy znaleźli je w kodzie strony. Nowe funkcje opisane są jako m.in. “msAIPredictedSitesTopSitesAvailableInMostVisited” oraz “msShowAIPredictedSiteSuggestionsOnNormalStartupTrigger”.

W obu przypadkach mamy do czynienia z przewidywaniem przez SI sugestii stron oraz wyświetlaniem najczęściej oglądanych. Ale, ale… Czy tego już nie mamy domyślnie w każdej przeglądarce, Edge nie wyłączając? W jaki sposób Si wpłynie na ulepszenie tych doskonale znanych nam funkcji? Trudno mi wymyślić sposób, aby np. najczęściej odwiedzane strony mogły zmienić się dzięki sugestiom SI. Więc po co to? Sztuka dla sztuki?

Microsoft Edge

Czytaj też: Zrzut ekranu w pracy? Edge: zapomnij

Jak jednak wspomniałem na samym początku, nowość została wypatrzona w wersji Canary, a więc tej, w której wprowadzane są dopiero funkcje eksperymentalne. Dlatego jak na razie ciężko powiedzieć, jak będzie wyglądać w finalnej wersji. Aczkolwiek małe tu pole do popisu dla rozwoju przeglądarki.