Termojądrowe źródło energii jest jeszcze lepsze. Polaryzacja fotonu w akcji

Energia produkowana za sprawą zjawiska fuzji termojądrowej to koncept, który wzbudza ogromne zainteresowanie. Ostatnie postępy w eksperymentach poświęconych polaryzacji fotonu sprawiły, że osiągnięcie upragnionego celu może być znacznie bardziej realne, niż inżynierowie sądzili.
Termojądrowe źródło energii jest jeszcze lepsze. Polaryzacja fotonu w akcji

Za eksperymentami w tej sprawie stoją przedstawiciele Princeton Plasma Physics Laboratory. Publikacja ich autorstwa wyjaśniająca poczynione wysiłki ukazała się natomiast na łamach Physical Review W. Artykuł odnosi się do odkrycia, że polaryzacja fotonu ma charakter topologiczny. W praktyce oznacza to, iż pozostaje stała nawet w sytuacji, w której foton przechodzi przez różne materiały i środowiska.

Czytaj też: W Polsce brakuje magazynów energii. Właśnie stworzyliśmy prawo, które tej sytuacji nie zmieni

To nie tylko interesująca wiadomość z punktu widzenia teorii. Stwarza bowiem możliwość praktycznego zastosowania zgromadzonych informacji w postaci postępów w eksperymentach poświęconych syntezie termojądrowej. Ta ostatnia zachodzi wewnątrz gwiazd, dostarczając im energii i jest naśladowana przez naukowców w warunkach laboratoryjnych. Wszystko po to, aby dostarczyć alternatywy dla paliw kopalnych czy odnawialnych źródeł energii.

Nietrudno sobie wyobrazić – biorąc pod uwagę potencjał tej technologii – jak fuzja termojądrowa zaczyna stanowić podstawę energetycznego przetrwania naszej cywilizacji. Do tego jednak jeszcze długa droga. Szczególnie, jeśli mowa o zastosowaniach na dużą skalę. Wyniki ostatnich badań pokazują, że pole do wprowadzania poprawek jest jeszcze szerokie.

Fuzja termojądrowa stanowi potencjalnie rewolucyjne źródło energii. Badania poświęcone polaryzacji fotonu powinny ułatwić jej praktyczne wykorzystanie

Czego dokładnie dowiedzieli się naukowcy ze Stanów Zjednoczonych? Jak wyjaśniają, im lepsze zrozumienie podstawowej natury fotonów, tym większe możliwości z zakresu projektowania wydajniejszych wiązek światła wykorzystywanych do ogrzewania i pomiaru plazmy. W długofalowej perspektywie mowa o używaniu wiązek w celu wzbudzania długotrwałych zaburzeń w plazmie. Stąd już prosta droga do utrzymywania wysokich temperatur kluczowych dla prowadzenia syntezy jądrowej. 

Poza topologicznym charakterem polaryzacji fotonu naukowcy odkryli również, że ruchu wirowego fotonów nie można rozdzielić na składową wewnętrzną i zewnętrzną. Taki podział miał dotyczyć wszystkich obiektów posiadających masę, ale naukowcy nie wiedzieli, czy to samo będzie dotyczyło fotonów pozbawionych masy. Za sprawą najnowszych ustaleń wiadomo, iż pęd fotonów nie może zostać podzielony na składową spinową i orbitalną.

Czytaj też: Fizycy wysłali fotony w chmurę gazu. Materia aż zawirowała

Jeśli chodzi o dalsze wysiłki w tej sprawie, to autorzy dotychczasowych badań będą chcieli szukać sposobów na tworzenie fal topologicznych, które podgrzewają plazmę, bez tworzenia niepożądanych odmian wywołujących utratę ciepła. Badacze porównują to do różnych gatunków owadów: niektóre (jak fale topologiczne) są korzystne dla ogrodu, podczas gdy inne uznaje się za szkodniki. Z tego względu tak istotne będzie odróżnienie korzystnych i negatywnych czynników.