Laser przyszłości ma zmienić świat. Nowy wzmacniacz 10-krotnie pobił rekord

Wiązki światła mają masę zastosowań, dlatego rozwój opartych na nich technologii sprawia, że każdy z nas w jakiś sposób może na nim skorzystać. Jednym ze sposobów na osiągnięcie takiego postępu okazuje się powstanie wyjątkowego wzmacniacza, który zapewnia aż 10-krotnie większy transfer informacji niż ma to miejsce w przypadku obecnie istniejącej infrastruktury światłowodowej. 
Laser przyszłości ma zmienić świat. Nowy wzmacniacz 10-krotnie pobił rekord

Takie wzmacniacze odpowiadają za zwiększanie intensywności wiązek światła, co w tym przypadku miało przełożenie na dziesięciokrotny wzrost prędkości transmisji wynikający z rozszerzenia pasma, na którym laser może posłużyć do transferu informacji. A jako że ten ostatni cały czas się zwiększa w skali globalnej, to inżynierowie pracują nad rozwiązaniami, które umożliwią jak najsprawniejsze przesyłanie danych. 

Czytaj też: Eksperymentalna sieć pokazała przyszłość komunikacji. Tak będziemy przesyłać informacje

Jak na razie prym w tym zakresie wiodą systemy wykorzystujące impulsy światła laserowego z wykorzystaniem światłowodów. Długość fali światła, która może zostać zostać zwiększona przez wzmacniacz służy do określania ilości możliwych do przesłania informacji. Im większa szerokość pasma, tym lepiej dla wydajności transferu danych. Z tego względu dokonania naukowców z Uniwersytetu Technologicznego Chalmers zasługują na szczególną uwagę. 

Tamtejsi naukowcy zaproponowali nowe podejście do tematu, o którym piszą na łamach Nature. Z ich relacji wynika, że ich technologia laserowa określana mianem wysokowydajnego wzmocnienia optycznego może mieć kluczowe znaczenie dla funkcjonowania laserów. W praktyce takie postępy oznaczają nie tylko szybszy internet, ale i zdecydowanie lepiej działającą diagnostykę medyczną. A zastosowań będzie jeszcze więcej. 

Wzmacniacz opracowany przez naukowców ze Szwecji sprawia, że wiązka światła laserowego może przenosić nawet 10-krotnie więcej informacji na sekundę niż z wykorzystaniem dotychczasowych rozwiązań

O ile obecnie spotykana szerokość pasma wynosi około 30 nanometrów, tak wdrożenie szwedzkiego wzmacniacza zwiększa ją aż dziesięciokrotnie, do 300 nanometrów. Rachunek jest prosty: w takiej konfiguracji można przesyłać dziesięć razy więcej danych na sekundę niż przy udziale konwencjonalnych rozwiązań. Ten przełomowy element wykonano z azotku krzemu, a znajdujące się w środku spiralne falowody pozwalają kierować impulsy laserowe w celu usunięcia anomalii z sygnału. A wszystko to w formie niewielkich rozmiarów urządzenia. 

Czytaj też: Najpotężniejszy laser w historii USA rozpoczyna eksperymenty. To dopiero początek

Oczywiście sama wiązka nie porusza się szybciej niż do tej pory, ponieważ ogranicza to maksymalna prędkość spotykana we wszechświecie, czyli prędkość światła. Kluczowa jest zwiększona szerokość pasma: to właśnie dzięki niej laser może przenosić wielokrotnie więcej informacji w ciągu sekundy. W obecnej formie działa on w zakresie długości fal światła od 1400 do 1700 nanometrów, czyli w zakresie podczerwieni krótkofalowej. Członkowie zespołu badawczego będą chcieli sprawdzić również inne opcje, takie jak światło widzialne i szerszy zakres światła podczerwonego.