Od 27 czerwca 2025 roku oficjalnie skończyła się era oferty Heyah 01 – jednej z najbardziej atrakcyjnych subskrypcji na polskim rynku telekomunikacyjnym. T-Mobile, pod którego skrzydłami działała marka Heyah, zdecydował się zakończyć tę popularną opcję, która przez pięć lat stanowiła świetną alternatywę dla kosztownych abonamentów.
Czym była Heyah 01?
Heyah 01 oferowała klientom dwa pakiety subskrypcyjne z nielimitowanymi rozmowami, SMS-ami i MMS-ami. Pierwszy kosztował zaledwie 19,99 zł miesięcznie i zawierał 20 GB internetu, podczas gdy drugi za 29,99 zł dawał dostęp do 40 GB transferu danych. Szczególnie ta pierwsza opcja cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród użytkowników szukających oszczędności.
Co czyniło tę ofertę wyjątkową? Przede wszystkim brak zobowiązania na określony czas oraz konkurencyjne ceny w porównaniu z tradycyjnymi abonamentami głównych operatorów.
Jakie są alternatywy?
T-Mobile proponuje obecnym klientom Heyah 01 przejście na inne rozwiązania:
Red Bull Mobile – subskrypcja za 30 zł miesięcznie z nielimitowanymi rozmowami, SMS-ami i MMS-ami. Przez pierwsze 90 dni klienci otrzymują nielimitowany internet, a od czwartego miesiąca – paczkę 60 GB. Za dodatkowe 20 zł można uzyskać nielimitowany internet na stałe.
Heyah na kartę – pozostaje w ofercie z trzema opcjami:
- S: 35 zł za 55 GB (10,18 GB w roamingu UE)
- M: 40 zł za 70 GB (11,63 GB w roamingu UE)
- L: 55 zł za 100 GB (16 GB w roamingu UE)
Dodatkowo niewykorzystane gigabajty nie przepadają, a na pierwszy rok operator dorzuca bonus 1200 GB internetu.
Część szerszego trendu?
Decyzja T-Mobile to nie odosobniony przypadek na rynku. Mobile Vikings również zmienia swoją strategię – od 12 czerwca 2025 roku przemianował ofertę subskrypcyjną na taryfę „Pod prąd”. To może wskazywać na systematyczne przemyślenie strategii przez operatorów w segmencie subskrypcji.
Eksperci zwracają uwagę, że oferty na kartę często już nie różnią się znacząco od subskrypcji – również oferują automatyczne odnawianie i brak zobowiązań terminowych. Różnica leży głównie w sposobie płatności.
Rynek się zmienia
Trend rezygnacji z subskrypcji w Polsce nie dotyczy tylko telekomunikacji. Już badania Blue Media z 2022 roku pokazały, że 46% Polaków nie korzysta z żadnej internetowej usługi abonamentowej – po raz pierwszy od 2017 roku odnotowano spadek zainteresowania tym modelem płatności.
Powody to przede wszystkim:
- Rosnące koszty życia i zaciskanie pasa przez konsumentów
- Większa świadomość kosztów subskrypcji
- Preferencje dla modeli „pay-as-you-go”
Co dalej z klientami Heyah 01?
Według regulaminu T-Mobile może automatycznie przenieść użytkowników do innego systemu subskrypcyjnego, jednak klienci mają prawo odrzucić tę propozycję bez żadnych konsekwencji. Operator powinien poinformować swoich klientów o dalszych krokach w najbliższym czasie.
Subskrypcje na telefon wcale nie wymierają – nadal oferują je Plus, Orange Flex, a2mobile czy Nju Mobile. Jednak przypadek Heyah 01 pokazuje, że operatorzy coraz częściej rewidują swoje strategie w obszarze subskrypcji, stawiając na prostsze i bardziej elastyczne rozwiązania.
Czytaj też: Polska awansuje w europejskim rankingu 5G. “Opóźnione, ale szybkie wdrożenie” docenione przez Ookla
Czy to początek końca ery subskrypcji w telekomunikacji? Raczej nie, ale z pewnością obserwujemy ewolucję w kierunku większej elastyczności i przejrzystości ofert, co może być korzystne dla konsumentów.