Nie jest niczym zaskakującym, że fale dźwiękowe przydają się człowiekowi na szereg sposobów. Umożliwiają komunikację, precyzyjne niszczenie celów czy też mapowanie trudno dostępnych obszarów. Przedstawiciele University of Wisconsin-Madison postawili natomiast na jeszcze inne podejście do tematu. Polegało ono na przesuwaniu podwodnych obiektów bez wchodzenia z nimi w fizyczne interakcje.
Czytaj też: Przypadkowo stworzyli materiał, który wydaje się przeczyć prawom fizyki. Wtedy stało się coś niezwykłego
Wykorzystali w tym celu specjalnie zaprojektowany metamateriał, którego właściwości można uznać za naprawdę unikalne. Umieszczony na jego powierzchni wzór sprawia, że znajdujące się w pobliżu głośniki mogą mieć zróżnicowany wpływ na jego zachowanie – wszystko zależ od wpływu fal dźwiękowych. Przeprowadzone testy potwierdziły, iż możliwe jest przesuwanie i obracanie takimi obiektami – również pod wodą.
Wykorzystując fale dźwiękowe naukowcy są w stanie wpływać na zachowanie materiałów, nawet tych znajdujących się pod wodą
To z kolei toruje drogę do wielu realnych zastosowań, zarówno przemysłowych, jak i medycznych. Wyobraźmy sobie możliwość działania wszędzie tam, gdzie człowiek nie może dotrzeć bezpośrednio. Zamiast tego będzie mógł wpływać na te trudne dostępne obszary (np. na dnie morza czy wewnątrz ludzkiego organizmu) bez wchodzenia w fizyczne interakcje.
Tworzenie metamateriałów przystosowanych do funkcjonowania pod wodą – w szczególności takich, które będą przystosowane do manipulacji za pośrednictwem dźwięku – to wielkie wyzwanie. Dotychczas stosowane nie zapewniały oczekiwanej rozdzielczości ani właściwości materiału. Co gorsza, generowały zbyt wysokie koszty. Z tego względu potrzeba było tańszej i wydajnej alternatywy, a autorzy najnowszych badań sugerują, iż udało im się taką opracować.
Czytaj też: Chiny dokonały podwodnego przełomu. O tej technologii marzą marynarki wojenne
W toku eksperymentów powstały metamateriał był stosowany względem wielu różnych obiektów, wykonanych na przykład z drewna czy pianki. Wystarczyło przymocować go do nich, a następnie użyć fal akustycznych do bardzo dokładnego kontrolowania zachowania tych celów. W ramach dalszych działań inżynierowie chcieliby opracować łatkę metamateriałową o mniejszych rozmiarach i wyższej niż dotychczas elastyczności.