Globalny apetyt na iPhone’a 17
Zgodnie z danymi zebranymi przez BofA, popyt na nową serię jest znacznie większy niż na ubiegłoroczną linię iPhone’ów 16. Czas oczekiwania na dostawę jest rekordowo długi. Średni czas oczekiwania na iPhone’a 17 Pro wynosi 18 dni (wzrost z 14 dni dla poprzednika), a na iPhone’a 17 Pro Max aż 25 dni (wzrost z 23 dni). Największe zaskoczenie to jednak podstawowy iPhone 17, na którego trzeba czekać średnio 19 dni, podczas gdy ubiegłoroczny model dostarczano po zaledwie 10 dniach.

Analitycy są zgodni, że to oznaka “zdrowego popytu”. Co więcej, w Chinach sytuacja jest jeszcze bardziej napięta – na iPhone’a 17 Pro trzeba tam czekać aż 25 dni, czyli tydzień dłużej niż w innych regionach świata. To potwierdza wcześniejsze doniesienia, w tym od znanego leakera UniverseIce, który już przed premierą sugerował, że w Chinach zarezerwowano ponad 5 milionów sztuk nowych smartfonów. Raporty z mediów, takich jak The South China Morning Post, również potwierdzają, że popyt na iPhone’a 17 przewyższa ten na iPhone’a 16 w pierwszym dniu przedsprzedaży. Analityk Ming-Chi Kuo podziela tę opinię, dodając, że Apple planuje zwiększyć produkcję trzech modeli (17, 17 Pro i 17 Pro Max) o 25% w porównaniu do ich poprzedników.
Czytaj też: Naprawa iPhone’a to luksus? Apple ujawnia koszty, od których boli głowa
Dlaczego podstawowy iPhone 17 zaskoczył?
Do tej pory najtańszy z modeli raczej nie bił rekordów, głównie dlatego, że Apple niespecjalnie skupiał się na wprowadzaniu w nim ulepszeń. W tym roku tak nie było. Gigant zdecydował się na kilka kluczowych usprawnień, wcześniej dostępnych tylko w droższych modelach:
- iPhone 17 zyskał ekran ProMotion 120 Hz z technologią Ceramic Shield, co sprawia, że jest to znacznie lepszy smartfon niż jego poprzednik.
- Telefon ma podwójny aparat z dwoma sensorami o rozdzielczości 48 Mpix, co jest ogromnym skokiem jakościowym.
- Podstawowy model jest napędzany nowym chipem A19 i oferuje znacznie dłuższą pracę na baterii.
- Co więcej, cena 799 dolarów pozostała bez zmian, a podstawowa wersja ma teraz 256 GB pamięci wewnętrznej, czyli dwa razy więcej niż wcześniej.
Ile więc trzeba czekać w Polsce? Zgodnie z danymi ze strony Apple’a, w chwili pisania tego artykułu czas oczekiwania prezentuje się następująco:
- 256 GB – 2-3 tygodnie (poza kolorem gołębim, na który trzeba czekać 7-10 dni)
- 512 GB – wysyłka kolorów lawendowego, białego i czarnego ruszy 19.09, natomiast na wersję szałwiową trzeba czekać 7-10 dni roboczych, na gołębi wariant 5-7 dni.
- 256 GB – 2-3 tygodnie, z wyjątkiem wersji głębinowy błękit, której wysyłka ruszy za 7-10 dni.
- 512 GB i 1 TB – niezależnie od wersji kolorystycznej, czas oczekiwania wynosi od 2 do 3 tygodni
- Niezależnie od wariantu pamięci i koloru, na dostawę trzeba czekać 3-4 tygodnie.
iPhone Air – najcieńszy ze smartfonów Apple’a nie boryka się z żadnymi problemami, więc jego wysyłka ruszy planowo 19 września.
Jeśli więc kupiliście któryś z modeli w przedsprzedaży lub dopiero planujecie taki zakup, pamiętajcie, by dokładnie sprawdzić przewidywany czas dostawy. Oczywiście w tym wypadku mowa o oficjalnym sklepie Apple’a.