Dreame Pano S1 – system 3.1.2-kanałowy o mocy 500 W
Pierwszy z modeli, Dreame Pano S1 to rozwiązanie skierowane do osób szukających dobrej jakości dźwięku bez przesadnych wydatków. Główna belka mieści aż dziewięć przetworników, w tym dwa skierowane ku górze (układ 3.1.2), które odpowiadają za tworzenie przestrzennych efektów Dolby Atmos. Do tego dochodzi bezprzewodowy subwoofer z 6,5-calowym głośnikiem niskotonowym.

Pasmo przenoszenia obejmuje zakres od 45 do 20000 Hz, co powinno wystarczyć do satysfakcjonującego odsłuchu większości treści. Producent zastosował nietypowe rozwiązania materiałowe, w tym membrany kompozytowe z włókien roślinnych w głośnikach szerokopasmowych oraz jedwabne kopułki w głośnikach wysokotonowych. Soundbar posiada przedni wyświetlacz LED i bogaty zestaw złącz: HDMI (eARC), optyczne, AUX, USB i Bluetooth 5.4. Soundbar ma wymiary 863,4 × 102,2 × 61,5 mm, a subwoofer 192 × 295 × 370 mm. Całkowita waga bez opakowania wynosi 6,8 kg.
W chińskich sklepach urządzenie kosztuje 2199 juanów, co przekłada się na około 1140 zł.
Czytaj też: Obiekt międzygwiezdny 3I/ATLAS gwałtownie zwiększył swoją jasność. Satelity rozwiały wątpliwości
Dreame Pano S2 – system 5.1.2-kanałowy
Dla bardziej wymagających użytkowników przygotowano model Pano S2. To rozbudowany zestaw składający się z głównego modułu z 7 głośnikami (3 szerokopasmowe, 2 wysokotonowe, 2 górne), 8-calowego bezprzewodowego subwoofera oraz dwóch dodatkowych głośników tylnych z dwoma przetwornikami w każdym. Łączna moc systemu wynosi 630 W, a całość dysponuje łącznie dwunastoma przetwornikami.

Urządzenie posiada złącza HDMI 2.1 (eARC/ARC), optyczne, AUX, USB i wejście DC. Soundbar ma wymiary 938 × 102,2 × 61,5 mm, subwoofer 192 × 356 × 375 mm, a każdy tylny głośnik 205 × 102,2 × 61,5 mm. Całkowita waga bez opakowania wynosi 10,4 kg.
Cena w Chinach to 4098 juanów, czyli równowartość około 2120 zł.
Oba modele są zgodne z Dolby ATMOS, a użytkownik może wybierać między ustawieniami zoptymalizowanymi pod kątem muzyki, filmów lub gier. Takie podejście pozwala na szybkie dopasowanie charakterystyki dźwięku do aktualnie odtwarzanych treści.
Dostępność w Polsce
W tej chwili niestety brak oficjalnych zapowiedzi dotyczących wprowadzenia soundbarów Dreame na polski rynek. Jednak szanse na ich dostępność wydają się całkiem spore – to w końcu sensowne uzupełnienie oferty RTV, a jak wiemy, telewizory tej marki mają zadebiutować w Polsce w przyszłym roku, a jeśli ceny sprzętu audio będą ustalone rozsądne (no i testy potwierdzą, że dobrze to gra), to o sukces bym się nie martwił. Oczywiście trzeba pamiętać, że kwoty, które podałem to proste przeliczenie – bez uwzględnienia kosztów dodatkowych, marż i polskich podatków. Nawet po ich doliczeniu wydaje się jednak, że ceny będą atrakcyjne