Pożegnanie z błędami w Google Home — szybsza aplikacja i moc Gemini w sercu domu
Google wziął sobie do serca krytykę użytkowników – menedżer produktu Anish Kattukaran publicznie przeprosił za „degradację doświadczenia” i obiecał „poważne ulepszenia” na jesieni. Jak widać, dotrzymał słowa. Zgodnie z obietnicami, nowa aplikacja Google Home jest przede wszystkim szybsza i bardziej niezawodna. Google chwali się, że apka działa o ponad 70% szybciej na wybranych urządzeniach z Androidem, zużywając mniej pamięci i oferując lepszą żywotność baterii. Co imponujące, liczba błędów i awarii aplikacji spadła o niemal 80% w porównaniu do kilku miesięcy temu. Ponadto, dla użytkowników kamer Nest, podgląd na żywo ładuje się o 30% szybciej, a liczba nieudanych odtworzeń spadła o 40%.

Nowy interfejs aplikacji został uproszczony do trzech głównych kart na stronie głównej: Dom, Aktywność i Automatyzacje. Ale prawdziwą nowością jest integracja Gemini for Home – sztucznej inteligencji, która zastępuje starego Asystenta Google. W samym sercu aplikacji znajduje się funkcja Ask Home (Zapytaj Home), która jest stale dostępna w nagłówku. Pozwala ona na naturalną interakcję z domem – możesz wpisać lub wypowiedzieć polecenie, aby:
- Tworzyć złożone automatyzacje.
- Wyszukiwać konkretne momenty w historii wideo kamer.
- Kontrolować wiele urządzeń jednocześnie.
Dzięki Gemini Live (na urządzeniach typu inteligentne głośniki i ekrany) rozmowa z domem ma nabrać naturalnego kształtu, z zachowaniem kontekstu i pamięcią poprzednich zdań.



Czytaj też: Spotify jeszcze bardziej w naszym stylu. Nowa funkcja pozwoli wywalić niechciane utwory z rekomendacji
Integracja Gemini oznacza również poważne ulepszenia dla samych urządzeń, szczególnie tych monitorujących, bo Gemini interpretuje to, co widzi kamera, dostarczając szczegółowe powiadomienia i szybkie podsumowania via Home Brief. Zamiast „wykryto ruch”, dostaniesz alert typu „Pojazd kurierski z logo XYZ zatrzymał się pod drzwiami”, co brzmi na bardziej pomocne niż do tej pory.




Czytaj też: Microsoft wymusza instalację kolejnych aplikacji na Windowsie 11. Ale to dla naszego dobra
Google kontynuuje również przenoszenie funkcji z dedykowanej aplikacji Nest do Google Home. Najnowsza aktualizacja przynosi pełne wsparcie dla urządzeń takich jak Nest Protect (czujnik dymu i czadu), zamki Nest x Yale oraz starsze Termostaty Nest (z 2015 roku i nowsze). To ważny krok, by wyeliminować potrzebę używania dwóch różnych aplikacji do zarządzania domem.
Ta rewolucja w ekosystemie Google Home to coś więcej niż tylko estetyczna zmiana
To strategiczne posunięcie, które ma uczynić aplikację niezawodnym centrum dowodzenia i zaimplementować prawdziwą sztuczną inteligencję w codziennym życiu. Dzięki Gemini i funkcji Ask Home, Google przechodzi z modelu prostego wykonawcy poleceń na model naturalnego asystenta konwersacyjnego, który rozumie kontekst i jest zdolny do złożonego myślenia. Usprawnienia wydajności i redukcja błędów świadczą o tym, że Google wreszcie poważnie potraktowało krytykę. W rezultacie otrzymujemy system, w którym sztuczna inteligencja nie tylko steruje światłem, ale naprawdę pomaga nam zarządzać domem, czyniąc go nie tylko inteligentnym, ale faktycznie pomocnym.