Zegarki Huawei definiują to, jak korzystam ze smartwatcha. Watch GT 6 Pro zrobił to ponownie

Z inteligentnych zegarków Huawei korzystam od lat. To, jak z nich korzystam, ewoluuje z roku na rok i przez te lata bardzo się zmieniło. Watch GT 6 Pro to kolejna nowość, wraz z którą przyszły nowe nawyki.
Zegarki Huawei definiują to, jak korzystam ze smartwatcha. Watch GT 6 Pro zrobił to ponownie

Zegarki Huawei były opaską sportową w formie zegarka i tak z nich korzystałem

Huawei Watch GT 2 – zegarek legenda, z którego do dzisiaj korzystawielu użytkownikow

Kiedy w okolicach 2019 roku w Polsce pojawiały się pierwsze zegarki Huawei, ich możliwości były znacznie mniejsze niż obecnie. Na dobrą sprawę słusznie mówiliśmy o nich, że są to opaski sportowe w formie zegarka. Nie ukrywam, że taka forma urządzenia idealnie mi odpowiadała.

Główną funkcją smartwatcha są dla mnie od samego początku powiadomienia. Tak, abym miał do nich dostęp bez konieczności sięgania po telefon. Do tego z czystej ciekawości lubię sprawdzać liczbę wykonanych kroków. Nie wiążą się z tym żadne cele sportowe, jest to zwyczajnie ciekawostka podsumowująca mój dzień. To w zasadzie było wszystko i miało swoje zalety. Zegarki Huawei działały nieporównywalnie dłużej od konkurencji i miały coś jeszcze.

Tym czymś był wygląd. Kiedy pierwsze zegarki Huawei wchodziły na rynek były okrągłe, jak klasyczne zegarki. To bardzo mi się podobało i właśnie z tego powodu wybierałem je zamiast opasek sportowych, które oferowały przecież podobne funkcje – powiadomienia i liczenie kroków. W tym czasie konkurencja jeszcze nie do końca wiedziała, czy chce iść w zegarki kwadratowe, prostokątne czy okrągłe. Huawei, poza pewnymi wyjątkami, zawsze stawiał na okrągłe koperty i w głównych seriach tego nie porzucił do dzisiaj. Co więcej, zegarki firmy stały się wyznacznikiem wzornictwa i wykonania.

Huawei Watch GT 6 i Watch GT 6 Pro to idealny przykład konsekwencji projektowania

Seria Watch GT 6 to kolejny etap ewolucji zegarków Huawei. Ich wzornictwo się zmienia i dzieje się to bardzo konsekwentnie z generacji na generację.

Cofnijmy się nieco i popatrzmy, jak to wyglądało. Tak wyglądała koperta serii Watch GT 3:

W modelu Watc GT 4 zaczęły pojawiać się pierwsze kanciastości:

Które poszły jeszcze dalej w modelu Watch GT 5:

Co zmieniło się w serii Watch GT 6? Krawędzie ramki wokół ekranu zostały wydłużone i wyprofilowane, przez co idealnie przechodzą teraz w kierunku koperty. To może niekoniecznie idealnie widać na zdjęciach, ale na żywo trudno jest pomylić ze sobą model najnowszy i ten z poprzedniej generacji.

Oczywiście ewolucja nie dotyczy tylko zegarków z linii męskich 46 mm, ale również damskich 41 mm. Tutaj Huawei również jest konsekwentny, bo dalej wraz z kolejnymi premierami daje nam modele damskie i męskie, dzięki czemu trudno znaleźć mu dobrą konkurencję.

Jedne rzeczy konsekwentnie się zmieniają, inne są konsekwentnie takie same i taką rzeczą jest wykonanie zegarków. W serii Watch GT 6 Pro mamy kopertę z tytanu lotniczego z metalową powłoką zwiększającą odporność na zarysowania i korozję. Do tego szafirowe szkło na ekranie i nanokrystaliczna ceramika na spodzie obudowy. W Watch GT 6 znajdziemy stal nierdzewną, szkło hartowane i polimerowy kompozyt na spodzie.

Zegarków Huawei nie oszczędzam podczas użytkowania i w żadnym nie zdarzyła mi się sytuacja, aby na obudowie powstał jakiś mocno widoczny ślad użytkowania. Jakieś płytkie, pojedyncze rysy tak, czasem się pojawiły, ale poza tym – nic. Akurat pod tym względem najbardziej cierpiał Watch GT 5, którym wybitnie często uderzałem w maszyny na siłowni, kilka razy też spadł mi na twardą powierzchnię i nadal wyglądał jak nowy. W serii Watch GT 6 Pro z odpornością jest jeszcze lepiej.

Zegarki Huawei nauczyły mnie korzystać ze swoich funkcji

Początkowo, kiedy zegarki Huawei miały kolejne, nowe funkcje, ja nadal korzystałem z tego samego – krokomierza i powiadomień. Z czasem jednak wypadało zacząć korzystać z czegoś więcej i tym, co mnie przekonało, była jakość działania funkcji. To wydaje mi się logiczne, że jeśli chcemy z jakiejś funkcji skorzystać i ona działa dobrze, to przekonuje nas do tego, aby używać jej częściej.

Tak, małymi krokami, zacząłem śledzić treningi na siłowni, sprawdzać jakość snu i praktycznie zawsze, jak jadę w góry, zabieram ze sobą zegarek Huawei. Nawet jak aktualnie mam w testach coś innego. Korzystając z poszczególnych funkcji na przestrzeni lat widzę, jak zmienia się ich dokładność i są to zdecydowanie zmiany na plus, które faktycznie widać. Jak choćby większa dokładność w pomiarze snu czy dokładniejsze zliczanie kroków. Nie wspominając o dokładnym pomiarze pulsu, który też się rozwija. Seria Watch GT 6 oferuje pomiar zmienności rytmu serca, a Watch GT 6 Pro dodaje do tego EKG oraz pomiar sztywności tętnic. To zasługa obecności najnowszej generacji sensora TruSense.

Czy musimy korzystać ze wszystkich funkcji i pomiarów? Ani trochę, w końcu to one są dla nas, a nie my dla nich. Oczywiście według mnie są takie, które zawsze warto mieć aktywne w tle, jak pomiar pulsu, natlenienia krwi czy jakości snu oraz pomiar nastroju. Wykonywanie niektórych pomiarów wymaga zwyczajnie wyrobienia nawyku, w czym zegarki Huawei skutecznie pomagają. Jako przykład warto tu podać funkcję Zdrowie na oku. W minutę zegarek wykonuje nam wszystkie najważniejsze pomiary pracy naszego organizmu. Minuta dziennie nie zabiera wiele czasu, a dosłownie, zgodnie z nazwą, cały czas mamy nasze zdrowie na oku.

Działanie GPS-u w Huawei Watch GT 6 i Watch GT 6 Pro ogromnie mnie zaskoczyło

Seria Huawei Watch GT 6 oraz Watch GT 6 Pro oferują nowe funkcje związane z jazdą na rowerze. Trudno się temu dziwić, w końcu to trzecia najpopularniejsza aktywność, wykonywana przez użytkowników zegarków firmy. Po spacerowaniu i bieganiu, a że zegarki już oferują bardzo rozbudowane funkcje biegowe oraz treningi biegowe w aplikacji Huawei Zdrowie to wybór był oczywisty.

Przyznaję bez bicia, że jazda na rowerze to kompletnie nie moja bajka, ale udało mi się sprawdzić kilka rzeczy oraz zebrać opinie cyklistów. Wśród opinii pojawiło się pozytywne poruszenie związane z możliwością sparowania zegarków z czujnikami. Maksymalnie, w tym samym czasie, możemy mieć podłączonych do czterech sensorów, takich jak zaawansowane pulsometry, pomiary siły czy prędkościomierze i dane z nich wszystkich trafiają do zegarka. Do tego, w tym samym czasie, mogą być wyświetlane na ekranie naszego smartfonu, który może pełnić rolę wyświetlacza rowerowego.

Przyznaję bez bicia, że część funkcji rowerowych sprawdziłem jadąc hulajnogą elektryczną, ale było to trudniejsze zadanie dla zegarka. W końcu hulajnoga hamuje i przyśpiesza znacznie szybciej, niż rower. Tu bardzo mocno zaskoczyły mnie dwie rzeczy. Pierwsza to automatyczne wykrycie jazdy. Zegarek w zasadzie od początku jazdy rozpoczyna pomiar. Zatrzymuje go i uruchamia ponownie dosłownie w ciągu 1-2 sekund od zatrzymania i ponownego ruszania. Jest to powtarzalne i bardzo dokładne. Druga rzecz to dokładność GPS-u i zerknijcie najpierw na poniższą grafikę:

Widzicie tu moją trasę i pytanie – dlaczego linia w pewnym momencie przesuwa się w bok? Nie dlatego, że zmienił się sygnał, czy trasa została źle zaznaczona. W tym miejscu był remont ścieżki rowerowej i musiałem się z niej przenieść na chodnik, nie dalej jak 1,5 metra w bok. Nawet tak mała zmiana jest wzorowo nanoszona na mapę i tu również mamy pełną powtarzalność. Słowem – GPS w zegarkach Huawei Watch GT 6 i GT 6 Pro działa wybitnie.

Funkcji rowerowych jest też więcej, jak choćby możliwość śledzenia naszych współtowarzyszy jazdy. Kiedy jeden z nich odłączy się od grupy, zostaniemy o tym poinformowani. Oczywiście jazda na rowerze to niejedyna aktywność, jaką nowe zegarki Huawei są w stanie śledzić. Trybów sportowych mamy ponad 100.

Zegarki nie urosły, a ich czas pracy tak. Huawei Watch GT 6 Pro pozwala dosłownie zapomnieć, gdzie zostawiliśmy ładowarkę

Czas pracy zawsze był ogromną zaletą zegarków Huawei i był to jednocześnie jeden z powodów, dla których tak lubię z nich korzystać. W zegarkach o większych rozmiarach 5-7 dni intensywnego użytkowania to norma. Przy bardziej oszczędnym zdarzały mi się wyniki rzędu 10-12 dni. W serii Watch GT 6 oraz Watch GT 6 Pro rezultaty znacznie poprawiono, ale zegarki przy tym nie urosły.

Grubość kopert jest w zasadzie taka sama, bo w wariancie 46 mm Huawei Watch GT 6 Pro ma ok 11 mm wysokości i waży ok 55 gramów bez paska, podczas gdy Watch GT 5 Pro to odpowiednio ok 10,9 mm i ok 53 gramów masy. Tymczasem bateria pierwszego ma prawie 40% więcej pojemności. Wynika to z zastosowania nowego typu ogniw.

Jak przekłada się to na czas pracy?

ModelMaksymalny czas pracyTypowy czas pracyPraca z Always-On-Display
Watch GT 5 46 mm14 dni9 dni5 dni
Watch GT 5 41 mm7 dni5 dni3 dni
Watch GT 5 Pro 46 mm14 dni9 dni4-5 dni
Watch GT 6 46 mm21 dni12 dni7 dni
Watch GT 6 41 mm14 dni7 dni4 dni
Watch GT 6 Pro 46 mm21 dni12 dni7 dni

Różnice są wyraźne i w codziennym użytkowaniu jest to widoczne. Huawei Watch GT 6 Pro po raz pierwszy rozładował mi się po 10 dniach użytkowania w trybie bardzo mieszanym. Bywały dni, kiedy służył tylko do odczytywania powiadomień, ale też takie, w których sporo korzystałem z pomiarów i GPS-u.

Jedna z moich ulubionych cech zegarków Huawei ma się dobrze

Nie jestem typowym użytkownikiem, bo w ciągu roku korzystam z co najmniej kilkunastu różnych smartfonów i używanie w tym czasie smartwatcha może być problematyczne. Ale nie w przypadku Huawei. To jedne z niewielu zegarków na rynku, które pozwalają na błyskawiczne sparowanie z nowym smartfonem. Wystarczy, że odłączymy go od jednego modelu, a następnie w aplikacji Huawei Zdrowie nawiążemy połączenie z drugim. Wszystkie ustawienia pozostają przy tym niezmienione, co w moim przypadku jest ogromną oszczędnością czasu.

Parowanie, jak i działanie, jest tak samo bezproblemowe w przypadku smartfonów z Androidem i iOS, z którymi również nowa seria Huawei Watch GT 6 oraz Watch GT 6 Pro są w pełni kompatybilne.

Zegarki serii Huawei Watch GT 6 oraz Watch GT 6 Pro są bardzo dobrze wycenione i jest to sprzęt na lata

Muszę przyznać, że trochę zaskoczyła mnie cena zegarków Huawei Watch GT 6 oraz Watch GT 6 Pro i spodziewałem się nieco wyższych wartości. Tymczasem wyglądają one następująco:

  • Huawei Watch GT 6 Pro (46 mm) Elite: 1999 zł,
  • Huawei Watch GT 6 Pro (46 mm) Safari oraz Active: 1599 zł,
  • Huawei Watch GT 6 46 mm Zielony, Brązowy oraz Active: 1099 zł,
  • Huawei Watch GT 6 41 mm Elegant: 1299 zł,
  • Huawei Watch GT 6 41 mm Classic, Brązowy, Fioletowy oraz Active: 1099 zł.

Warto pamiętać o tym, że zegarki Huawei to dosłownie inwestycja na lata, co pokazują statystyki producenta. Mężczyźni w Polsce najczęściej korzystają z nich 25-36 miesięcy. Na miejscu drugim są dwa okresy 6-12 oraz 37-48 miesięcy. Z kolei kobiety najczęściej korzystają z nich 25-36 miesięcy. Co pokazuje też moje doświadczenie, bo posiadam, jak i mam styczność z modelami sprzed 3-4 lat i one nadal płynnie działają, a ich baterie nadal wytrzymują dłużej, niż większość konkurencji.

Na start sprzedaży nowych zegarków Huawei przygotował promocję, w ramach której modele serii Watch GT 6 są tańsze o 150 zł, a Watch GT 6 Pro o 200 zł. Promocja trwa do 26 października.

Lokowanie produktu