Powrót legendy w nowej odsłonie. Raspberry Pi 500+ łączy nostalgię z 16 GB RAM i SSD

Raspberry Pi powraca z koncepcją, która może przypaść do gustu miłośnikom retro komputerów. Nowy model 500+ to nie tylko aktualizacja specyfikacji, ale wyraźna próba połączenia nostalgii z współczesnymi możliwościami. Przyglądając się bliżej temu urządzeniu, widać wyraźne odejście od dotychczasowej filozofii marki. Zamiast minimalistycznej płytki drukowanej, otrzymujemy kompletny komputer w obudowie z wbudowaną klawiaturą. Design wyraźnie nawiązuje do klasycznych maszyn z lat 80., co może budzić mieszane uczucia – z jednej strony to ciekawy zabieg, z drugiej może ograniczać uniwersalność rozwiązania.
...

Klawiatura mechaniczna jako główny wyróżnik   

Podstawę Raspberry Pi 500+ stanowi platforma znana z modelu Pi 5 z czterordzeniowym procesorem Arm Cortex-A76 o taktowaniu 2,4 GHz. Prawdziwym atutem jest tutaj pamięć RAM, ponieważ producent zdecydował się na 16 GB typu LPDDR4X-4267, co stanowi czterokrotność ilości pamięci dostępnej w podstawowej wersji Pi 5. Wbudowany dysk SSD M.2 o pojemności 256 GB z preinstalowanym systemem Raspberry Pi OS to kolejne udogodnienie, które eliminuje konieczność korzystania z kart microSD. 

Czytaj też: Koniec epoki FuntouchOS. Vivo wprowadzi OriginOS na rynek globalny 

Komputer zachowuje kompatybilność z interfejsami GPIO, oferując jednocześnie podwójne wyjście wideo 4K przez złącza micro HDMI oraz standardową komunikację bezprzewodową Wi-Fi i Bluetooth 5.0. To rozsądne połączenie nowoczesności z zachowaniem dotychczasowych standardów. Najbardziej kontrowersyjnym elementem wydaje się mechaniczna klawiatura z przełącznikami Gateron KS-33 Blue. Choć jakość wykonania zapewne przewyższa membranowe rozwiązania z poprzednich modeli, warto zastanowić się, czy ten kierunek rozwoju jest słuszny dla urządzenia o edukacyjnym charakterze.  

Każdy klawisz posiada indywidualne podświetlenie RGB, a możliwość wymiany nakładek i konfiguracji przez kontroler RP2040 z obsługą QMK to rozwiązanie raczej dla zaawansowanych użytkowników. Retro-stylistyka, inspirowana takimi klasykami jak BBC Micro czy Commodore 64, może być interesująca dla kolekcjonerów, ale dla przeciętnego użytkownika może wydawać się nieco przytłaczająca. Elegancki srebrno-szary kolor RAL 7001 Silver Grey nadaje wprawdzie urządzeniu charakteru, ale czy to wystarczy, by przekonać sceptyków? 

Czytaj też: Kwantowy router zadziałał ze zwykłym internetem. Zdumiewająco wysoka jakość przesyłu danych 

W kontekście dostępności na naszym rynku ceny wyglądają następująco: sam komputer kosztuje 200 dolarów, podczas gdy zestaw Desktop Kit z dodatkowymi akcesoriami to wydatek 220 dolarów. W Polsce sugerowane ceny wynoszą odpowiednio 889 zł i 979 zł. Pełny pakiet obejmuje mysz Raspberry Pi, zasilacz USB-C 27 W, kabel micro HDMI do HDMI oraz przewodnik dla początkujących. 

Czytaj też: Nano Banana wkracza do Zdjęć Google. Takich możliwości jeszcze nie było 

Raspberry Pi 500+ to ciekawy eksperyment, który może znaleźć swoich zwolenników wśród entuzjastów retro komputerów i programistów poszukujących niestandardowych rozwiązań. Mimo to trudno oprzeć się wrażeniu, że producent oddala się nieco od pierwotnej misji edukacyjnej. Solidna specyfikacja i mechaniczna klawiatura podnoszą wprawdzie walory użytkowe, ale jednocześnie znacząco windują cenę.