Chiński statek uchwycił obiekt międzygwiezdny, który przemierza nasz układ. Wyjątkowe zdjęcia 3l/ATLAS

Kiedy w lipcu 2025 roku astronomowie zauważyli tajemniczy obiekt pędzący przez Układ Słoneczny z niewyobrażalną prędkością, mało kto spodziewał się, że najciekawsze ujęcia tego międzygwiezdnego gościa powstaną dzięki instrumentom krążącym wokół Czerwonej Planety. Okazało się, że to właśnie chińska sonda Tianwen-1 dostarczyła najbardziej intrygujących fotografii komety 3I/ATLAS, wykonanych z odległości około 30 milionów kilometrów. To dopiero trzeci potwierdzony obiekt międzygwiezdny w historii ludzkich obserwacji kosmosu, po słynnych 1I/ʻOumuamua i 2I/Borisov, dlatego sprawa jest tym ciekawsza.
...

Wyzwania techniczne przy fotografowaniu komety

Jak się okazuje, przeprowadzenie obserwacji wymagało pokonania poważnych ograniczeń technicznych, ponieważ kamery na pokładzie sondy zaprojektowano z myślą o fotografowaniu dobrze oświetlonej powierzchni Marsa, a nie odległych, słabo widocznych obiektów kosmicznych. Instrumenty obserwacyjne Tianwen-1 musiały poradzić sobie z rejestracją celu od 10 do 100 tysięcy razy ciemniejszego niż typowe obiekty na marsjańskiej powierzchni. Przed przystąpieniem do obserwacji chińscy specjaliści przeprowadzili serię skomplikowanych symulacji i obliczeń, uwzględniających orbitę komety, jej jasność oraz parametry techniczne dostępnego sprzętu.

Czytaj też: Dziwne wąwozy na Marsie. Im więcej o nich wiemy, tym bardziej zagadkowe się stają

Dzięki wspólnym wysiłkom zespołu Tianwen-1, łączącym charakterystykę orbity, cechy jasności, wymiary geometryczne orbity Atlasa oraz możliwości techniczne ładunków naukowych orbitera, przeprowadzono powtarzalne symulacje i obliczenia w celu oceny wykonalności misji obserwacyjnej – poinformowała Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna

Ostatecznie zdecydowano się wykorzystać kamerę wysokiej rozdzielczości i opracować specjalne procedury obrazowania, które pozwoliły maksymalnie wykorzystać możliwości instrumentów. Wcześniej kometę obserwowały również europejskie sondy Mars Express i ExoMars Trace Gas Orbiter, gdy obiekt znajdował się w pozycji uniemożliwiającej obserwacje z Ziemi. Tianwen-1 dołączył do tego elitarnego grona, wykonując jedne z najbliższych ujęć międzygwiezdnego przybysza w historii badań kosmicznych.

Kosmiczny podróżnik z zamierzchłej przeszłości

Na przesłanych zdjęciach wyraźnie widać charakterystyczne elementy budowy kometarnej – lodowo-skalne jądro otoczone przez rozległą komę, czyli chmurę gazu i pyłu rozciągającą się na przestrzeni tysięcy kilometrów. Koma powstaje w wyniku nagrzewania się powierzchni komety i sublimacji zamarzniętych lodów. Obserwacje ujawniły kilka interesujących anomalii. Obiekt rozwija rzadko spotykany antyogon, czyli dodatkowy warkocz materii skierowany w stronę Słońca, przeciwnie do typowego ogona kometarnego.

Skład chemiczny komety również różni się od znanych nam obiektów tego typu. Niedawno 3I/ATLAS nieznacznie zmieniła trajektorię i mogła stracić około 13 procent swojej pierwotnej masy. Naukowcy interpretują te zjawiska jako naturalne procesy odgazowania, odrzucając spekulacje dotyczące sztucznego pochodzenia obiektu. Zarówno NASA, jak i instytucje zajmujące się poszukiwaniem pozaziemskich inteligencji uznały hipotezę o statku obcych za nieuzasadnioną, biorąc pod uwagę typowo kometarny charakter zachowania 3I/ATLAS.

Próba generalna przed przyszłymi misjami

Udana obserwacja ma znaczenie wykraczające poza samo uchwycenie wizerunku międzygwiezdnego gościa. Stanowi cenny test możliwości technicznych przed realizacją misji Tianwen-2, która wystartowała w maju 2025 roku i ma na celu pobranie próbek z planetoidy bliskiej Ziemi oraz eksplorację komety pasa głównego. Umiejętność wykrycia i sfotografowania tak słabo widocznego obiektu potwierdza gotowość chińskich systemów do bardziej ambitnych zadań badawczych.

Czytaj też: Sonda JUICE obserwuje międzygwiezdnego wędrowca 3l/ATLAS. To trzecia taka sytuacja w historii astronomii

Sam Tianwen-1, składający się z orbitera, lądownika i łazika, działa nieprzerwanie od lutego 2021 roku, kiedy to wszedł na orbitę Marsa. W listopadzie 2025 roku misja obchodzi cztery lata i osiem miesięcy ciągłych obserwacji. Zebrane dane dotyczące komety 3I/ATLAS są obecnie analizowane przez naukowców, którzy mają nadzieję odkryć więcej informacji o składzie i ewolucji obiektów z wczesnych etapów historii naszej galaktyki.

Teraz, gdy kometa ponownie stała się widoczna po przejściu za Słońcem, teleskopy naziemne mogą wznowić jej obserwacje. Być może było to pierwsze zbliżenie tego obiektu do gwiazdy od miliardów lat. Wkrótce do badań może dołączyć również europejski orbiter JUICE, zmierzający w kierunku Jowisza. Międzynarodowa współpraca i wykorzystanie różnych platform obserwacyjnych pozwala w pełni wykorzystać tę rzadką okazję do zbadania gościa spoza naszego układu planetarnego.