Wielki krok dla ekosystemu Google. Android wreszcie otrzyma funkcję znaną z iPhone’ów

Łatwe przenoszenie danych między urządzeniami od dawna stanowiło o sile ekosystemu Apple’a. Android długo był pod tym względem poszkodowany – ba, nawet Windows szybciej dorobił się uniwersalnego schowka. Po latach obserwowania Google w końcu przygotowuje jednak podobne rozwiązanie dla swojego systemu.
...

Synchronizacja schowka jako konkurencja dla Apple Handoff

Prace nad uniwersalnym schowkiem trwają znacznie dłużej, niż większość użytkowników zdaje sobie sprawę – w kodzie wersji beta i canary Androida można znaleźć ślady wskazujące, że Google testuje takie rozwiązanie od listopada 2024 roku. Obecne doniesienia sugerują, że pełne wdrożenie funkcji może nastąpić w połowie 2026 roku wraz z premierą Androida 17.

Mechanizm opiera się na skoordynowanej współpracy kilku komponentów systemowych. Gdy użytkownik skopiuje tekst na telefonie, specjalna aplikacja systemowa – na urządzeniach Pixel będzie to Pixel System Service – wykryje modyfikację zawartości schowka. Następnie informacja trafi do Usług Google Play, które przekierują ją do struktury Handoff, a stamtąd na wszystkie połączone urządzenia.

Android
src: AssembleDebug, via AndroidAuthority

W kodzie systemu pojawił się już nowy element – klasa UniversalClipboardManager w ścieżce android.companion.datatransfer.continuity. Będzie ona zarządzać procesem synchronizacji między różnymi urządzeniami. Aplikacja systemowa będzie wymagała specjalnego zezwolenia READ_CLIPBOARD_IN_BACKGROUND, aby móc odczytywać zawartość schowka w tle. Niestety, obecna wersja rozwiązania ma poważne ograniczenie – obsługuje wyłącznie tekst. Oznacza to, że użytkownicy nie będą mogli synchronizować obrazów, plików ani innych formatów danych.

Google od kilku lat konsekwentnie wzmacnia zabezpieczenia związane ze schowkiem – 10 wersja systemu wprowadziła restrykcje pozwalające tylko domyślnej klawiaturze lub aktywnej aplikacji na dostęp do jego zawartości. Android 13 przyniósł kolejne ulepszenia – system automatycznie czyści historię schowka po godzinie i informuje użytkownika za każdym razem, gdy aplikacja próbuje uzyskać do niego dostęp.

MacBook Air M4

Te zaostrzone środki ostrożności są szczególnie ważne, biorąc pod uwagę, jak często ludzie kopiują wrażliwe informacje – hasła, numery kart kredytowych czy prywatne adresy. Uniwersalny schowek będzie musiał funkcjonować w ramach tych samych ograniczeń, co prawdopodobnie tłumaczy ostrożne podejście Google i początkową obsługę wyłącznie tekstu.

Czytaj też: Czy to koniec reklamowego imperium Google? Gigant walczy o uniknięcie podziału

„Android for PC” motorem napędowym dla Google – bez swojego odpowiednika Handoff nowy system będzie wyglądał jak ubogi krewny

Silna integracja między urządzeniami stanowi jeden z kluczowych powodów lojalności użytkowników wobec Apple. Możliwość rozpoczęcia zadania na iPhone’ie i kontynuowania go na Macu bez dodatkowych działań to funkcjonalność, której dotąd brakowało w świecie Androida. Do tej pory przeniesienie skopiowanej treści między urządzeniami z systemem Google wymagało korzystania z rozwiązań firm zewnętrznych.

Google i Qualcomm współpracują obecnie wraz z Samsungiem nad laptopami z systemem Android, co nadaje nowy kontekst całemu przedsięwzięciu. Nic zatem dziwnego, że funkcje Handoff, włączając synchronizację schowka, mają zostać szczegółowo zaprezentowane w ramach inicjatywy „Android na PC”. Cóż, pierwsza połowa 2026 roku pokaże, czy uniwersalny schowek w Androidzie 17 dorówna Apple, jeśli chodzi o sprawność i wygodę działania i czy zaspokoi oczekiwania osób, które od lat z zazdrością patrzyły na rozwiązania konkurencji.