Ergonomia w EWM-500 L to podstawa
Nie jestem fanem pionowych myszy – być może dlatego, że nigdy nie miałem okazji, by popracować w ten sposób dłużej. W redakcji mamy jednak także zdecydowanych zwolenników takich rozwiązań i wydaje się, że pionowe konstrukcje to coś więcej niż tylko modny trend. Tradycyjne, płaskie modele wymuszają bowiem nienaturalne ułożenie nadgarstka, co po wielu godzinach może skutkować bólem i napięciem mięśni, natomiast wertykalny kształt EWM-500 L pozwala układać dłoń w pozycji przypominającej naturalną, co znacząco redukuje obciążenie stawów.



Obudowa została precyzyjnie dopasowana do anatomii lewej ręki. Urządzenie o wadze 120 gramów ma wymiary 11,5 cm długości, 7,1 cm wysokości i 8,6 cm szerokości przy podstawie. Stonowana, czarno-szara kolorystyka nadaje myszce profesjonalny wygląd, a ślizgacze z PTFE zapewniają płynne poruszanie po biurku.
Czytaj też: Rewolucyjny napęd elektryczny jak kartridż. Chwytasz, wyciągasz i wymieniasz w chwilę
EWM-500 L – siedem przycisków i dedykowany klawisz AI, gdyż jakże by inaczej
Hama wyposażyła swój model w siedem przycisków, w tym gumowane kółko do przewijania. Dwa dodatkowe klawisze umieszczone po boku obsługują standardowe funkcje cofania i przechodzenia do przodu w przeglądarkach oraz aplikacjach biurowych – tu nie ma niespodzianek. Zaskoczyć może natomiast prycisk Assist AI, który uruchamia asystenta Copilot od Microsoftu. Funkcja współpracuje z Windows 11, oferując szybki dostęp do narzędzia bez konieczności używania skrótów klawiaturowych.


Producent zastosował wytrzymałe i ciche przełączniki z gwarantowaną trwałością do 5 milionów kliknięć. Sensor optyczny oferuje trzy poziomy czułości: 1000, 1200 i 1600 DPI, pozwalając dostosować reakcję kursora do indywidualnych preferencji i charakteru wykonywanych zadań.
Hama EWM-500 L komunikuje się z komputerem poprzez łączność radiową 2,4 GHz o zasięgu do 10 metrów. W zestawie znajduje się miniaturowy odbiornik USB-A, który po zakończeniu pracy można schować we wnęce w obudowie. Zasilanie oparto na pojedynczej baterii AA – taki wybór ma swoje zalety, w przypadku rozładowania wystarczy wymienić baterię na nową, by natychmiast wrócić do pracy, nie ma oczywiście żadnych przeszkód, by, zamiast ogniwa alkalicznego zastosować akumulator wodorkowy. Oddzielny włącznik i automatyczny tryb oszczędzania energii wydłużają czas pracy na jednym komplecie.
Model EWM-500 L jest już dostępny w sprzedaży w cenie 54,27 zł.