Niemcy odkryli największe złoże litu na świecie. Europejska motoryzacja stanie przed wielką szansą

W niemieckim regionie Altmark, gdzie przez dziesięciolecia wydobywano gaz ziemny, naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia. Głęboko pod powierzchnią ziemi, w pokładach wód solankowych, znaleziono ogromne ilości litu, czyli pierwiastka niezbędnego do produkcji akumulatorów dla samochodów elektrycznych. Rozmiary znaleziska przewyższają wszystko, co do tej pory udało się zlokalizować gdziekolwiek na świecie.
...

Nowa metoda wydobycia przyjazna dla środowiska

Firma Neptune Energy, odpowiedzialna za całe przedsięwzięcie, zamierza wykorzystać technologię bezpośredniej ekstrakcji litu, która zasadniczo różni się od konwencjonalnych metod górniczych. Zamiast tworzyć rozległe kopalnie odkrywkowe i wielkie zbiorniki odparowujące, system DLE umożliwia pozyskiwanie litu z głębinowych wód solankowych, a następnie powrót oczyszczonej wody do podziemnych warstw. Podczas testów pilotażowych zastosowano rozwiązanie opracowane przez Lilac Solutions, bazujące na wymianie jonowej. Specjalne naładowane kulki wychwytują lit z solanki, a następnie uwalniają go w znacznie czystszej formie. Efektywność procesu sięga ponad 90 procent odzysku surowca. Kluczowym wyzwaniem pozostaje utrzymanie odpowiedniej czystości litu, co wymaga eliminacji zanieczyszczeń takich jak magnez czy wapń.

Czytaj też: Przełom w walce z wszechobecnym litem. Ten akumulator przyciąga marzenia

Strategiczne połączenie zasobów geologicznych i istniejącej infrastruktury pozycjonuje region Altmark jako idealnego kandydata do tej przyjaznej dla środowiska transformacji – wyjaśnia Axel Wenke, dyrektor ds. nowej energii w Neptune Energy

Eksperci wskazują jednak, iż powodzenie całego projektu zależy od wielu czynników środowiskowych. Niezwykle istotna jest gospodarka wodna, rodzaj stosowanych substancji chemicznych oraz źródła energii dla całego procesu. Konieczny będzie też stały monitoring ciśnienia i ewentualnego ryzyka sejsmicznego.

Europa w drodze do surowcowej samodzielności

Stary Kontynent od lat boryka się z problemem uzależnienia od importu materiałów niezbędnych do wytwarzania baterii. Większość surowców pochodzi z Chin, Chile czy Australii, a ich przetwarzanie odbywa się głównie poza Europą. Opłacalny projekt w Altmarku mógłby zapewnić lokalne źródło chemikaliów litowych i przyciągnąć w ten rejon zakłady produkujące katody oraz zajmujące się recyklingiem akumulatorów. Producenci pojazdów preferują regionalne klastry, gdzie materiały, ogniwa i montaż pakietów bateryjnych znajdują się w bliskiej odległości. Gdy surowce transportowane są ciężarówkami w ciągu godzin zamiast tygodniami drogą morską, problemy z jakością można szybciej wykryć i rozwiązać. Krótsze łańcuchy dostaw oznaczają również niższe koszty logistyczne i prostszą kontrolę jakości.

Czytaj też: Naturalne złoża grafitu kluczem do energetycznej rewolucji. Australijczycy opracowali materiał przyszłości

Region Altmark dysponuje dodatkową przewagą w postaci istniejącej infrastruktury gazowej. Szyby, rurociągi i wykwalifikowana kadra znająca operacje podpowierzchniowe to atuty, które mogą znacząco przyspieszyć realizację całego projektu. Państwowy Urząd Geologii i Górnictwa w Saksonii-Anhalt już wydał pozwolenie na produkcję litu.

To odkrycie otwiera nowe możliwości dostaw w Niemczech i Europie, podkreślając strategiczne znaczenie obszarów licencyjnych Saksonii-Anhalt – dodaje Andreas Scheck z Neptune Energy

Społeczne nadzieje i obawy

Miejscowa społeczność z pewnością będzie uważnie śledzić rozwój projektu. Oczekiwania dotyczą wiarygodnego monitoringu, przejrzystego raportowania i uczciwych zasad zatrudnienia. Jak dobrze wiemy, projekty wydobywcze często wzbudzają kontrowersje, nawet gdy obiecują korzyści ekonomiczne dla regionu. Gdyby projekt w Altmarku zakończył się powodzeniem, mógłby stać się wzorem dla innych europejskich regionów. Połączenie zaawansowanej technologii ekstrakcji z odpowiedzialnym zarządzaniem środowiskowym mogłoby pokazać, że wydobycie surowców nie musi oznaczać dewastacji krajobrazu. Dla niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, który intensywnie inwestuje w elektryfikację, lokalne źródło litu miałoby nieocenione znaczenie. Jedno jest pewne: Niemcy mają szansę zostać pionierem w zrównoważonym wydobyciu litu, o ile właściwie wykorzystają napotkane szanse.