Nowa generacja kart Nvidia dla wymagających twórców
GeForce RTX serii 50 to nie tylko kolejna iteracja kart graficznych dla graczy, ale wyraźna odpowiedź na konkretne wyzwania współczesnej produkcji cyfrowej. Nowe GPU wyposażono bowiem w rdzenie Tensor piątej generacji do zadań związanych z uczeniem maszynowym, ulepszone rdzenie RT do renderowania 3D oraz zmodernizowane enkodery i dekodery, które znakomicie poprawiają wydajność systemów i przekładają się na płynniejszą pracę z materiałami 4K i 8K w aplikacjach takich jak Premiere Pro czy DaVinci Resolve.
Ale Nvidia Studio to nie tylko postprodukcja video – dobrze znane narzędzia Nvidia Broadcast wraz z koderem NVENC obiecują lepszą jakość obrazu i dźwięku bez nadmiernego obciążania procesora, a w projektowaniu 3D technologie DLSS, OptiX i RTX Remix umożliwiają renderowanie w czasie rzeczywistym, co teoretycznie eliminuje frustrujące oczekiwanie na przeliczenie sceny.

Jedną z ciekawszych inicjatyw zaprezentowanych podczas Adobe MAX był crowdsourcingowy projekt „Hologram” autorstwa Jordana Sommerlada. Setki twórców z całego świata otrzymało zaproszenie do remiksowania oryginalnego teledysku z wykorzystaniem funkcji AI w Adobe Premiere i Photoshop. Uczestnicy przekształcali kadry w swoim własnym stylu – od surrealistycznych pejzaży po fantastyczne stworzenia i alternatywne światy. Wszystkie te indywidualne interpretacje zostały następnie zebrane i połączone w jeden profesjonalnie wyprodukowany teledysk. Projekt powstał w całości na komputerach wyposażonych w karty GeForce RTX, co pokazuje, jak połączenie wyobraźni z mocą obliczeniową nowoczesnych kart graficznych może prowadzić do powstawania nietypowych dzieł.
Czytaj też: Zestawienie nowości Adobe MAX 2025 i gotowanie żaby
Sztuczna inteligencja w czasie rzeczywistym
Wydajność nowych kart w pracy z modelami generatywnymi takimi jak Stable Diffusion czy FLUX rzeczywiście robi wrażenie. Twórcy mogą teraz generować i modyfikować obrazy niemal natychmiast, co zasadniczo zmienia proces pracy nad projektem. Zamiast czekać minuty na wygenerowanie pojedynczego obrazu, artyści widzą rezultaty praktycznie od razu i mogą eksperymentować z różnymi wariantami bez przerywania zaburzania ciągłości całego procesu. A że coraz więcej twórców włącza modele generatywne do swojego warsztatu, używając ich jako punktu wyjścia do dalszej pracy lub jako źródła inspiracji, to wpływ nowych układów na czas pracy staje się niebagatelny.
Czytaj też: Canva udostępnia Affinity za darmo jako aplikację graficzną wszystko-w-jednym
Gdzie zwykły pecet nie może, DGX Spark pośle
Nvidia zaprezentowała również DGX Spark – desktop o mocy petaflopa z 128 GB zunifikowanej pamięci, zaprojektowany z myślą o lokalnym uruchamianiu bardzo dużych modeli językowych. Sprzęt ten umożliwia wnioskowanie dla modeli liczących do 200 miliardów parametrów oraz dostrajanie modeli do 70 miliardów parametrów bez konieczności korzystania z chmury obliczeniowej. Takie rozwiązanie skierowane jest do twórców i zespołów, które potrzebują pełnej kontroli nad swoimi danymi i modelami. Nowe API wyszukiwania webowego od Ollama poprawia jakość wyników generowanych przez modele działające lokalnie, a integracja AnythingLLM z Windows Foundry Local wykorzystująca TensorRT-RTX dodatkowo przyspiesza wnioskowanie.