Viwoods AiPaper Reader to pierwszy czytnik E Ink z Androidem 16 i fizycznym przyciskiem AI

Czytniki e-booków pracujące pod kontrolą systemu Android nie są żadną nowością – w Polsce możemy wybierać choćby spośród marek InkBook i Onyx. W zasadzie zawsze jednak wspomniany Android nie należy do najnowszych (wręcz czasem ma wartość muzealną) i najbardziej rozbudowanych. Dlatgego Viwoods AiPaper Reader jest swego rodzaju ewenementem, jako że mamy tu czytnik z ekranem E Ink działające na najnowszym Androidzie 16.
...

Kieszonkowy AiPaper Reader z ekranem Carta 1300

Wymiary i forma urządzenia od razu zwracają uwagę. Przy zaledwie 6,7 mm grubości i wadze 138 gramów bardziej przypomina eleganckiego smartfona niż typowy czytnik – na bliskie pokrewieństwo wskazują także raczej smartfonowe proporcje ekranu, niekoniecznie idealnie nadające się do czytania książek. Z pewnością jednak takie gabaryty ułatwiają przenoszenie sprzętu, gdyż mieści się zwyczajnie w kieszeni.

AiPaper Reader

Ekran wykorzystuje technologię Carta 1300 o przekątnej około 6,3 cala i rozdzielczości 824 × 1648 punktów, czyli o typowej gęstości 300 dpi – ta generacja matryc E Ink zapewnia lepszy kontrast i szybsze odświeżanie w porównaniu ze starszymi rozwiązaniami, daje też dostęp do 3 trybów odświeżania: best/fast/ultra fast, różniących się czasem reakcji i jakością.

Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy SoC wykonany w wymiarze technologicznym 6 nm – nie jest to zatem z pewnością układ nowy i prawie na pewno nie należy do tych wydajniejszych. Towarzyszy mu 4 GB pamięci RAM i 128 GB przestrzeni dyskowej – konfiguracja wystarczająca dla czytnika. Pojemność baterii wynosząca 2580 mAh powinna dzięki e Ink zagwarantować niezły czas pracy, nawet mimo niekoniecznie oszczędnego Androida na pokładzie.

AiPaper Reader

Urządzenie oferuje dwuzakresowe Wi-Fi, Bluetooth 5.0 oraz łączność 4G LTE z możliwością użycia karty SIM. Mimo obecności modułu LTE nie jest to telefon, połączenia głosowe nie są dostępne, działa tylko transmisja danych.

Czytaj też: Pokazali rower dla młodszych, którego nie trzeba się bać. Idealny model na pierwsze enduro?

AI się rozpycha także na czytnikach

Najbardziej wyróżniającą cechą AiPaper Reader jest dedykowany przycisk do obsługi asystentów AI – pozwala on na szybkie uruchomienie ChatGPT, Gemini lub DeepSeek za pomocą pojedynczego naciśnięcia. Po co? Podczas lektury można błyskawicznie sprawdzić definicję trudnego pojęcia, przetłumaczyć fragment lub wyjaśnić skomplikowany wątek bez przerywania czytania. Co prawda Kindle udowadnia, że do tego nie potrzeba AI, ale moda to moda.

Cena na rynku europejskim wynosi (wg strony producenta) 295,20 euro lub 371,46 euro z ekranem kolorowym (także e Ink) i może się nieznacznie różnić przy zamówieniu ze względu na różnice w wysokości VAT między różnymi krajami. Urządzenie można także kupić w polskim sklepie Amazon, za jedyne 1 234,99 zł.