OpenAI przedstawia gpt-image-1.5, odpowiedź na Nano Banana Pro

Rywalizacja między OpenAI a Google w dziedzinie sztucznej inteligencji nabrała w 2025 roku szczególnego tempa. Walka toczy się na wielu frontach, ale najlepiej ją chyba widać – nomen omen – na polu generowanie obrazów. Po dużym sukcesie Google Nano Banana 3 Pro, OpenAI zaprezentowało swoją odpowiedź.
...

Gorąca rywaliacja OpenAI i Google’a

Przełomem okazał się marzec, kiedy to aktualizacja ChatGPT umożliwiająca tworzenie obrazów przyciągnęła lawinę nowych użytkowników. W ciągu zaledwie tygodnia wygenerowali oni ponad 700 milionów grafik. Mając w ręku taki sukces, już w kwietniu OpenAI udostępniło deweloperom API do modelu gpt-image-1. Jednak we wrześniu Google zaskoczyło wszystkich modelem Nano Banana, który szybko zyskał uznanie za lepszą jakość tworzenia i edycji. Nie minęły dwa miesiące, a pojawiła się ulepszona wersję – Gemini 3 Pro Image, zwana też Nano Banana Pro.

Gpt-image-1.5 vs Nano Banana Pro

Nowy model OpenAI ma odrobić straty w stosunku do Google’a. Główny nacisk położono na precyzyjną edycję istniejących obrazów, z lepszym zachowaniem detali takich jak oświetlenie czy kompozycja. Poprawiono także sposób renderowania logo i twarzy, co jest kluczowe dla zastosowań komercyjnych. GPT-image-1.5 ma lepiej rozumieć i stosować się do instrukcji użytkownika, redukując potrzebę wielokrotnego generowania tej samej sceny z poprawkami. Inną ważną poprawką jest lepsze radzenie sobie z renderowaniem tekstu, zwłaszcza przy mniejszym rozmiarze fontu i dla większych bloków.

Czytaj też: GOG rzuca koło ratunkowe starym grom, a ty możesz pomóc

CKorzyści dla programistów i zwykłych użytkowników

Dla deweloperów najważniejsza może być obniżka cen. Korzystanie z API nowego modelu jest o 20% tańsze zarówno przy przetwarzaniu, jak i generowaniu obrazów. Co więcej, twórcy aplikacji mogą liczyć na zadowalającą wydajność nawet przy niższych ustawieniach jakości, co pozwala na wprowadzenie oszczędności bez dużych kompromisów. Zwykli użytkownicy ChatGPT również odczują zmiany – obrazy mają powstawać nawet czterokrotnie szybciej, firma wprowadza też dedykowany panel „Obrazy” w interfejsie ChatGPT, dostępny na stronie i w aplikacji mobilnej. Będzie oferował filtry oraz podpowiedzi, które mają być regularnie odświeżane.

Nowy model trafia do wszystkich użytkowników ChatGPT. Czy to wystarczy, żeby OpenAI odzyskało inicjatywę? Google z pewnością nie zamierza spoczywać na laurach, więc można się zapewne spodziewać rychłej riposty.