Orange Flex czyści aplikację, będzie łatwiej zarządzać kartami i numerami

Orange Flex to moja ulubiona usługa Orange. Wygodna, szybka, idealna dla recenzenta (wymiana karty eSIM w kilka chwil, chociażby). Parę rzeczy w aplikacji do obsługi usługi jednak od dawna wymagało wygładzenia i dopracowania, tym bardziej zatem wypada się cieszyć, że Orange w końcu się wziął za robienie porządków – będzie zatem wygodniej i mniej klikania.
...

Nowy układ menu w aplikacji Orange Flex – będzie przejrzyściej

Pierwsze, co rzuca się w oczy po otwarciu aplikacji, to inaczej zorganizowane dolne menu. Zniknęła znana „Strefa kart SIM”, a pojawiły się dwie nowe, wyraźnie oznaczone pozycje: „Mój numer” i „Grupa”. Teraz wszystko, co dotyczy wyłącznie naszego własnego abonamentu, jak szczegóły oferty, konfiguracja dodatkowych kart z tym samym numerem czy konfiguracja eSIM dla zegarka, znajduje się w pierwszej zakładce.

Druga z nich, „Grupa”, służy jako centrum dowodzenia dla administratora. Właśnie tam zarządza się pozostałymi numerami, przypisuje im uprawnienia i załatwia sprawy związane z pakietami. Taki podział sprawia, że poruszanie się po aplikacji jest bardziej logiczne i szybsze.

Tu też zaszły kolejne istotne zmiany, związane z kontrolowaniem aktywności podłączonych numerów. Zamiast dawnej opcji „Zapytaj o zakup”, gdzie każdą czynność trzeba było autoryzować osobno, wprowadzono funkcję „Uprawnienia”. Administrator może teraz z góry określić, co dana osoba może zrobić samodzielnie. Interfejs do tego jest prosty – opiera się na suwakach, które ustawia się dla każdego numeru oddzielnie. Można więc ściślej pilnować wydatków dziecka, dając mu dostęp tylko do podstawowych funkcji, a jednocześnie zapewnić pełną swobodę współmałżonkowi.

Czytaj też: Adobe Photoshop Express i Acrobat trafiają do ChatGPT. Skorzystasz z nich za darmo

Aplikacja Orange Flex stała się naprawdę wygodniejsza

Dla osób zarządzających kilkoma numerami cenna jest też nowa możliwość załatwiania wszystkich spraw z poziomu jednego konta – wcześniej, żeby kupić komuś z grupy pakiet czy dodać gigabajty, trzeba było logować się na konto tej osoby. Teraz administrator robi to bezpośrednio ze swojego panelu, dodatkowo rozszerzono informacje dostępne dla administratora – widać nie tylko aktywne pakiety na poszczególnych numerach, ale także ich stan i daty ważności. Dzięki temu można lepiej planować wydatki i reagować z wyprzedzeniem.

Zmiany wprowadzone przez operatora były potrzebne od dawna. Jest przejrzyściej, sprawniej, szybciej – zwłaszcza dla osób zarządzających większą liczbą kart. Czy mówiłem,