Od marca 2026 roku logowanie do aplikacji mobilnej InPost będzie wymagało dwuetapowej weryfikacji tożsamości (tzw. 2FA: Two-Factor Authentication). To rozwiązanie, znane już z bankowości internetowej, ma stanowić dodatkową barierę przed cyberatakami. Nowe warunki korzystania z Konta InPost zaczną obowiązywać 1 marca 2026 roku. Do końca lutego przyszłego roku użytkownicy będą mogli testować nowy system na zasadzie dobrowolności.
Szczególne zasady czekają klientów korzystających z InPost Pay. Ci, którzy rozpoczną korzystanie z tej usługi płatniczej po 23 września 2025 roku, od razu będą musieli stosować weryfikację dwuetapową. To oznacza, że już za kilkanaście dni część użytkowników pozna nowy sposób logowania.
Obecny proces, polegający na podaniu numeru telefonu i kodu SMS, zostanie zastąpiony bardziej rozbudowanym systemem. Po 28 lutego 2026 roku konieczne będzie również podanie adresu e-mail jako drugiego elementu weryfikacji. Wymusi to na użytkownikach aktualizację danych konta i może nieco wydłużyć proces logowania.
Z punktu widzenia bezpieczeństwa to krok w dobrą stronę, choć z pewnością spotka się z irytacją części użytkowników. W dobie częstych wycieków danych i prób przejęcia kont, tradycyjne metody uwierzytelniania okazują się niewystarczające. Dwuetapowa weryfikacja działa jak dodatkowy zamek – nawet jeśli ktoś zdobędzie numer telefonu i kod dostępu, bez dostępu do skrzynki e-mail i tak nie zaloguje się na konto.
InPost dołącza tym samym do grona firm traktujących cyberbezpieczeństwo priorytetowo. Podobne rozwiązania od lat stosują banki, a także giganci technologiczni jak Facebook, Google czy Amazon. Coraz więcej platform e-commerce i dostawców usług cyfrowych wprowadza tego typu zabezpieczenia.
Czytaj też: Chcesz czy nie, musisz się dostosować. InPost Pay zmienia zasady i nie zostawia furtki
Firma ma jeszcze sporo czasu na przygotowanie użytkowników do zmian i edukację w zakresie nowych procedur. To ważne, ponieważ zmiana dotknie miliony Polaków regularnie korzystających z Paczkomatów. Z jednej strony – więcej klikania przy logowaniu, z drugiej – większe poczucie bezpieczeństwa danych i historii przesyłek. Czas pokaże, czy użytkownicy zaakceptują te dodatkowe utrudnienia w zamian za wyższy poziom ochrony.