Linux 6.17-rc6 gotowy. Stabilna wersja już za dwa tygodnie 

Kolejna wersja rozwojowa jądra Linuksa właśnie opuściła warsztat programistów. Co ciekawe, tym razem proces tworzenia przebiega wyjątkowo gładko – prawdopodobnie zaskakująco gładko jak na tak złożony projekt. Linus Torvalds określił prace nad najnowszym wydaniem jako dość spokojne, co w świecie otwartego oprogramowania zawsze budzi mieszane uczucia. Z jednej strony to dobra wiadomość, z drugiej – czy na pewno nie przeoczono czegoś ważnego?
...

 

Testy przed finalnym wydaniem. Apel Torvaldsa 

Termin premiery stabilnej wersji Linux 6.17 utrzymuje się na około 29 września 2025 roku. To dość nietypowe, gdyż często w takich projektach harmonogramy się przesuwają. Można spekulować, że przyczyną jest sierpniowy okres urlopowy w Europie, który zwyczajowo spowalnia tempo prac.

Czytaj też: AMD Ryzen 9000X3D bije rekordy. Nowe procesory osiągają 1000 FPS w grach 

Analiza zmian w rc6 pokazuje ciekawy rozkład, ponieważ niemal jedna trzecia poprawek dotyczy systemów plików. To dość niestandardowa sytuacja jak na pojedyncze wydanie. Modyfikacje objęły ceph, klienta SMB, NFS, erofs i btrfs. Sam Torvalds uspokaja, że to raczej zbieg okoliczności niż reakcja na poważne problemy.

Kolejna część poprawek skupia się na sterownikach, z wyraźnym naciskiem na karty graficzne. Reszta to mieszanka usprawnień sieciowych, zabezpieczeń procesorów przed atakami spekulacyjnymi oraz rutynowe aktualizacje dokumentacji i testów. Mimo spokojnego przebiegu prac Torvalds apeluje do społeczności o intensywne testowanie. To rozsądne podejście, ponieważ im mniej problemów podczas rozwoju, tym większe ryzyko przeoczenia błędów na finiszu.

Czytaj też: Samsung ostrzega. Smartfony Galaxy pod ostrzałem hakerów – aktualizacja konieczna 

Po oficjalnym wydaniu, dystrybucje takie jak Fedora prawdopodobnie szybko wdrożą nowe jądro, podczas gdy bardziej konserwatywne systemy jak Ubuntu mogą poczekać do kolejnej głównej wersji. Cały cykl rozwojowy Linux 6.17 przebiega niezwykle stabilnie, co budzi mieszane uczucia, gdy pomyśli się o każdej wariacji, jaką oferuje nam gigant z Redmond.

Czytaj też: Xiaomi wprowadza program odkupu w Polsce. Można dostać gotówkę za stary smartfon 

Wakacyjny okres mógł rzeczywiście sprzyjać bardziej przemyślanej pracy, ale prawdziwy test dopiero przed nami, gdy miliony użytkowników zaczną korzystać z nowej wersji w różnych konfiguracjach sprzętowych. Wtedy okaże się czy spokojny ton wypowiedzi Torvalds, przekłada się na rzeczywistą sytuację.