Komputer z 32-bitową Vistą nie potrafi wykorzystać więcej niż 3 GB pamięci operacyjnej. Jeśli mamy taką maszynę oraz ponad 3 GB RAM-u, nadmiar pamięci nie zostanie wykorzystany, co jest irytujące. Na pewno nie ma na to rady?

Nawet nowe dyski wyposażone w złącze USB mogą wystawić nasze nerwy na próbę: natychmiast po ich włączeniu zaczyna nas dekoncentrować głośna praca głowic zapisująco-odczytujących.

Czy naszemu notebookowi nie przydałoby się czasem więcej szybkości i mocy? CHIP pokaże, jak to zrobić przez aktualizację BIOS-u.

Z wielu zdjęć kolorowych da się niewielkim nakładem pracy stworzyć interesujące, czarno-białe obrazy. Często jednak czujemy, że czegoś im brakuje.

Coraz więcej aparatów cyfrowych zapisuje zdjęcia w bezstratnym formacie RAW. Problem w tym, że nie istnieje jeden format RAW, ale wiele różnych, a każdy producent aparatów stosuje własne. Być może części z nich za kilka lat żaden program nie będzie w stanie odczytać. Jak więc najlepiej archiwizować swoje RAW-y?

Zoo jest atrakcyjne tylko dla małych dzieci? Nic podobnego! Również dorośli miłośnicy fotografii cyfrowej znajdą tu coś dla siebie. Niestety, na zdjęciach egzotycznych zwierząt najważniejszy fragment jest przeważnie zbyt ciemny.

Możemy kontrolować, które aplikacje zainstalowane na komputerze uzyskują dostęp do Internetu i czy nie ma wśród nich narzędzi szpiegowskich lub innych niemiłych niespodzianek.

Lupa powiększająca fragment ekranu należy do standardowego wyposażenia Windows. Pokazuje ona jednak powiększony obszar w ramce umieszczonej u góry pulpitu – zatem śledzenie pozycji kursora jest niewygodne. Istnieje na szczęście alternatywny program działający jak prawdziwa lupa.

Plik boot.ini zawiera ustawienia uruchamiania Windows. Za jego pomocą możemy określić na przykład domyślnie uruchamiany system operacyjny, zmienić ilość czasu przeznaczonego na wybór systemu czy dodać lub usunąć system z wyświetlanej listy. Do zmiany parametrów nie potrzebujemy żadnego specjalnego edytora – wystarczy okno Wiersza polecenia.

Windows zapisuje wszystkie programy, jakie są uruchamiane na komputerze. Dzięki temu możemy sprawdzić, czy dzieci lub inni użytkownicy nie otwierali jakichś niepożądanych aplikacji, a następnie ich nie usunęli.

W wielu rodzinach komputer jest wykorzystywany przez kilku użytkowników. Obowiązkowe konto z uprawnieniami administratora najchętniej ukrylibyśmy przed naszymi ciekawskimi podopiecznymi – a tymczasem system pokazuje je na stronie powitalnej.

Nowy Eksplorator systemu Windows 7 umożliwia przemieszczanie się między warstwami katalogów za pomocą symboli strzałek na pasku adresu. To bardzo praktyczne rozwiązanie.