Choć laptopy stają się coraz cieńsze i lżejsze, a na rynku PC pojawiają się również komputery, które – dzięki swym niewielkim rozmiarom – bez problemu mieszczą się na otwartej dłoni, dotychczas trend miniaturyzacji omijał komputery dla graczy. Wynikało to głównie z rozmiaru kart graficznych, które w topowych modelach osiągają 30 cm długości i więcej. Dodatkowe utrudnienie stanowiła jeszcze konieczność zapewnienia im odpowiedniego chłodzenia, co tylko potęgowało rozmiary komputerowych obudów.