W sieci pojawiły się zrzuty ekranowe sugerujące, że okno zachęcające do aktualizacji systemu nie pozostawia już użytkownikowi żadnego wyboru.
Ta historia jest nieco surrealistyczna, ale niestety prawdziwa. Ktoś (bo nikt osobiście nadal nie chce przyznać się do bycia autorem) stworzył dodatek do przeglądarki Google Chrome, który wyszukiwał w tekście na stronach internetowych nazwiska znanych osób żydowskiego pochodzenia i “podkreślał” je w bardzo negatywnie wymowny sposób.
Co sześć tygodni Vivaldi udostępnia nową aktualizację do swojej przeglądarki. Dziś miała miejsce premiera wersji 1.2, pełnej zaktualizowanych funkcji i usprawnień, takich jak nowe skróty, ulepszone karty i większa liczba opcji personalizacji.
Optymalizacja to element gier, na który gracze narzekają najczęściej. AMD próbuje coś z tym zrobić już od dawna, a ogłoszona przed chwilą nowość powinna mocno zainteresować programistów.
Warto pisać o Chinach, bo z Chinami liczy się Microsoft. Dlatego być może coś z tej krytyki wyniknie.
Windows 10 to naprawdę dobry system operacyjny, ale to, w jaki sposób Microsoft coraz bardziej desperacko zmusza do jego instalacji, przysparza mu niepotrzebnie wrogów.
Na rynek urządzeń mobilnych nie weszła jeszcze nawet oficjalna wersja systemu Android N, a już pojawiają się pierwsze informacje o jego następcy.
Minimalne wymagania sprzętowe, jakie system Windows 10 stawia przed producentami sprzętu, zostały delikatnie rozszerzone. Co ciekawe – w obu systemach i w obie strony.
Wiele smartfonów skrywa niebezpieczne luki w zabezpieczeniach, a na dodatek nie wszystkie są zamykane przez producentów. Pokażemy wam, jak możecie pomóc sobie sami.
Android Wear 2.0 nie był najważniejszą z wczorajszych premier Google, ale i tak zdecydowanie zasługuje na uwagę. Zmiany, jakie zostały wprowadzone, są naprawdę istotne.
Jeśli nadal nie mieliście okazji, żeby sprawdzić Android Auto, system który aktualnie dostępny jest tylko w wybranych modelach samochodów osobowych, to Google ma dla was dobre wieści. Android Auto już wkrótce trafi na smartfony z Androidem.
Surfując po Internecie opieramy się na linkach – klik! i już przechodzimy na wybraną stronę. By skorzystać z aplikacji musimy najpierw wejść do sklepu, następnie wyszukać ją i zainstalować. Google wpadł jednak na pomysł jak zrobić to lepiej!