Przyszłe wersje Chrome’a będą również akcelerowane przez kartę graficzną, jednak nie przez Direct2D, a właśnie WebGL. O kompatybilność ze wszystkimi kartami graficznymi zadba moduł ANGLE, który będzie tłumaczył wywołania OpenGL do DirectX-a. Dzięki temu Google pozbyło się konieczności opracowywania zupełnie różnych mechanizmów dla różnych systemów operacyjnych.
Google ignoruje Direct2D, stawia na WebGL
19.03.2010|Przeczytasz w 1 minutę
