Jak informuje Julian Assange, szef Wikileaks, to dopiero początek. W odpowiedzi na określenie przez rzecznika Pentagonu, Goeffa Morrella, działalność redakcji jako “szczyt nieodpowiedzialności”, zapowiedział, że wkrótce na witrynie pojawi się kolejnych 15 tysięcy dokumentów. Assange zapewnił przy tym, że materiały zostaną nieco przycięte, by chronić tożsamość “osób niewinnych”, takich jak Afgańczyków wspomagających wojska koalicji w walce z Talibami.
Wikileaks opublikuje dodatkowe 15 tysięcy tajnych dokumentów o wojnie w Afganistanie
16.08.2010|Przeczytasz w 1 minutę
