Portfel Google’a, czyli gotówka w smartfonie

W Polsce jeszcze na dobre nie rozgościła się technologia PayPass, czyli możliwość płacenia kartą poprzez zbliżenie jej do terminalu, a Google już idzie o krok dalej – Google Wallet pozwoli bowiem płacić, poprzez zbliżenie smartfona do terminalu. Wszystko dzięki wykorzystaniu technologii Near Field Communications (NFC) – wysokoczęstotliwościowego standardu komunikacji o zasięgu do 20 centymetrów. W prezentację nowej usługi firmy z Mountain View zaangażowane są takie firmy, jak Citi, MasterCard, First Data oraz Sprint.
Portfel Google’a, czyli gotówka w smartfonie

Płatności to jednak nie wszystko – to przecież potrafi zwykły portfel z gotówką. Google Wallet to natomiast aplikacja dla smartfonów, dzięki czemu użytkownik będzie mógł przechowywać w niej swoje pieniądze, karty kredytowe, kupony zniżkowe, karty lojalnościowe czy bony, a to wszystko w elektronicznym, a nie grubym, skórzanym i niemieszczącym się w kieszeni portfelu. Co więcej, punkty na kartach lojalnościowych (np. na stacjach benzynowych) będą przybywać automatycznie, jak tylko dokonamy odpowiednie płatności.

Na tym Google skończyć jednak nie chce – w przyszłości zamierza wykorzystać swój “Wallet” jako bilety na komunikację miejską, karty pokładowe, dokumenty tożsamości, a nawet klucze.

Teraz nieco gorsze wieści – Google Wallet początkowo będzie dostępny wyłącznie w Stanach Zjednoczonych, wyłącznie na smartfonie Google Nexus S 4G i wyłącznie w sieci Sprint. Firma z Mountain View planuje jednak jak najszybciej rozszerzać zasięg swojej nowej usługi.