Sposób poruszania się postaci bardzo przypomina rozgrywkę z Mirror’s Edge. Tam nasza bohaterka biegała po dachach futurystycznych, ascetycznych wieżowców – tutaj zaś będziemy przemierzać bogate scenerie upadłego kurortu. Czeka nas dużo swobody w eksploracji otoczenia (będziemy mogli wspinać się po budynkach czy słupach wysokiego napięcia), a walka z zombie nie zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem. W stosunku do przeciwników nasz bohater porusza się szybko (przynajmniej w ciągu dnia), zatem czasem wystarczy tylko umiejętnie odwrócić ich uwagę, by móc ewakuować się z zagrożonego obszaru. W połowie materiału widzimy też, że po zachodzie słońca zombie są bardziej pobudzone i będziemy musieli częściej skradać się, by uniknąć śmierci. Moim zdaniem wygląda to przyzwoicie – tym bardziej, że jest to wersja alpha.
12 minut z Dying Light: najnowsze wideo robi wrażenie!
16.08.2013|Przeczytasz w 1 minutę
