Kolejna kompromitacja Sklepu Play

Android, z uwagi na swoją otwartość i brak ograniczeń, to najprawdopodobniej najwięcej potrafiący system mobilny na rynku i zdecydowanie najpopularniejszy. Niestety, to oznacza też, że jest łatwym i atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców. Pojawia się na niego coraz więcej aplikacji antywirusowych, które zdobywają coraz większą popularność. Aplikacja Virus Shield była wręcz ostatnio najchętniej kupowaną pozycją ze sklepu Play. Niestety, sama w sobie również była przekrętem.
To, co widzicie, to wszystkie możliwości Virus Shield. A więc dwie ikony za 12 złotych... (źródło: Android Police)
To, co widzicie, to wszystkie możliwości Virus Shield. A więc dwie ikony za 12 złotych... (źródło: Android Police)
To, co widzicie, to wszystkie możliwości Virus Shield. A więc dwie ikony za 12 złotych... (źródło: Android Police)

To, co widzicie, to wszystkie możliwości Virus Shield. A więc dwie ikony za 12 złotych… (źródło: Android Police)

Virus Shield obiecywał ochronę przed wirusami, złośliwym oprogramowaniem i oprogramowaniem szpiegującym. Przy okazji miał przyspieszać pracę telefonu, blokować reklamy i mieć znikomy wpływ na czas pracy na baterii. Cena? Jedyne 12 złotych. W dwa tygodnie od premiery kupiło ją 10 tysięcy osób, a średnia ocen wynosiła 4.7. Kolejne 2607 osób poleciło ją na swoich profilach.

Problem w tym, że aplikacja ta nie robiła… nic. Zajmowała raptem 859 kilobajtów pamięci i jedyne, co potrafiła, to… animować swoją ikonę, dając użytkownikowi do zrozumienia, że rzekomo skanuje pamięć telefonu i / lub tabletu.

Na szczęście aplikacja, poza wyłudzaniem pieniędzy, nie dokonywała żadnych innych złośliwych działań. Google już usunął aplikację ze swojego sklepu.