Primaaprilisowy żart, który zaszedł za daleko

Primaaprilisowy żart, który zaszedł za daleko

Wiele firm zajmujących się elektroniką użytkową wykorzystało pierwszy kwietnia do pokazania swojego poczucia humoru. Nokia “wznowiła produkcję” modelu 3310, pakując w niego Windows Phone i aparat PureView, HTC “zaprezentował” rękawiczkę Gluuv, a Microsoft przywrócił w Office Online funkcję Spinacza, a więc interaktywnego asystenta, obecnego w starych wersjach tego pakietu biurowego.

Na koncie twitterowym promującym silnik do gier Frostbite również pojawiły się żarty. Problem w tym, że były to żarty… z Nintendo i jego konsoli Wii U. Electronic Arts ogłosił, że Frostbite od teraz będzie obsługiwał Wii U, bo to najwydajniejsza platforma nowej generacji o tak pięknych graficznie grach, jak Mario i Zelda. Wii U ma wiele zalet, ale wydajność i moc obliczeniowa do nich nie należą, więc, tak zwana “szydera”, była tu łatwa do dostrzeżenia.

Posty te zostały usunięte, a Electronic Arts wystosował oficjalne przeprosiny do Nintendo. Japoński gigant nie zdecydował się reagować na te zaczepki.

Our apologies to partners @NintendoAmerica & fan @FrostbiteEngine ‘s poor attempt at April Fools not condoned by EA: unacceptable/ stupid

— Peter Moore (@petermooreEA) kwiecień 1, 2014