Jeden z dziennikarzy serwisu Polygon miał okazję przetestować demo gry na targach PAX West i nie szczędził on słów zachwytu. Wygląda na to, że mamy do czynienia z bardzo przemyślaną, spójną i rozbudowaną produkcją, które może zadowolić graczy wszędzie tam, gdzie zawiodło No Man’s Sky.
Na początku gry należy wybrać jedną z dwóch frakcji – United Nations of Earth ze startową planetą przypominającą Marsa – lub Outlandersów, czyli piratów, którzy zaczynają przygodę w pustynnym świecie budzącym skojarzenia z Diuną (tak jest, będą czerwie!). Nie zabraknie także podziału na klasy (inżynier, żołnierz, naukowiec), charakteryzujące się innymi parametrami na starcie. Po awaryjnym lądowaniu pierwszym zadaniem będzie zebranie rozproszonych części zaopatrzenia i wybudowanie bazy.
Później konieczne będzie znalezienie pożywienia i innych materiałów koniecznych do przeżycia. Każdy gracz posiadać będzie podstawowy pistolet z nielimitowaną amunicją, trochę lepszy karabin, parę odrzutowych butów i drona. Otoczenie nie będzie przyjazne ludziom, jednak oprócz walki z bestiami możemy także liczyć na to, że niektóre zwierzęta da się oswoić i wykorzystać jako formę transportu. Nie brakuje tu także możliwości rozbudowy bazy i tworzenia różnego rodzaju pojazdów – statków kosmicznych, skuterów, mechów bojowych, czołgów czy autobusów. Całość wymagać zaś będzie współpracy z innymi graczami. Przejście całej powierzchni planety, z jednego końca na drugi, ma zająć około 2-3 godzin.
Premiera gry we Wczesnym Dostępie na Steamie odbędzie się już 28 września. Twórcy planują także w przyszłości wypuścić konsolowe porty.
