Nawet kosze na śmieci będą inteligentne

Od strony użytkowej nie zmienia się nic – podchodzimy do kosza i wrzucamy doń śmieci. Bin-e rozpoznaje materiał, z jakiego wykonany jest dany przedmiot (szkło, papier, plastik, mieszany), a następnie, jeśli to plastik lub karton, zgniata i umieszcza w odpowiednim sektorze. W tym samym czasie informacje o zawartości kosza przesyłane są do chmury, z którą połączone są także inne kosze. Wszystko po to, by Bin-e “poznawał” inne, niż zaprogramowane, rodzaj odpadów. Wystarczy potem aktualizacja oprogramowania, by każdy kosz zastosował je podczas sortowania. Gdy jeden z wewnętrznych kontenerów się napełni, kosz wysyła powiadomienie do służb komunalnych o konieczności opróżnienia.
Nawet kosze na śmieci będą inteligentne
Bin-e nie tylko posegreguje odpady, ale też powiadomi służby komunalne o konieczności opróżnienia (fot. materiały prasowe)

Bin-e nie tylko posegreguje odpady, ale też powiadomi służby komunalne o konieczności opróżnienia (fot. materiały prasowe)

Premiera urządzenia nastąpi już pierwszego czerwca podczas wydarzenia poświęconego innowacjom technologicznym w Europie – Pionners’17. Co roku do Wiednia przybywa ponad 2500 osób, by dołączyć do Pionierów, którzy zmieniają bieg historii.
Możliwość zaprezentowania naszego produktu wśród najlepszych, to dla nas prawdziwy powód do dumy. Dodam, że każdy uczestnik wydarzenia będzie osobiście mógł przetestować nasze urządzenie, ponieważ stanie ono w sercu strefy cateringowej. Lepszego miejsca nie mogliśmy sobie wymarzyć! Wiele pracy ciągle przed nami, ale ten moment dodaje nam sił do dalszej walki – komentuje pomysłodawca projektu, Marcin Łotysz.

Jak działa Bin-e?

Po debiucie w Wiedniu, kolejnym krokiem będzie wdrożenie pilotażowej serii urządzeń w jednym z polskich biur. Po fazie testów Bin-e ma zostać przygotowany do masowej produkcji i sprzedawany w Niemczech, Francji i w krajach Beneluksu.