Algorytmy uczenia maszynowego, z których będą korzystały boty, grające w “StarCrafta”, ma stworzyć społeczność. Blizzard opublikował już dystrybucję Linuxa, przystosowaną do rozwiązań w chmurze oraz zestaw narzędzi, ułatwiających sterowanie interfejsem gry. Oczywiście sztuczna inteligencja będzie miała tylko tyle informacji, ile ma prawdziwy gracz – żadnego oszukiwania czy podglądania tego co robi przeciwnik. W przeciwnym wypadku przedsięwzięcie nie miałoby sensu.
Aby jeszcze bardziej ułatwić zadanie programistom, Blizzard udostępnił 64 tysiące rozgrywek profesjonalnych graczy. Sztuczna inteligencja będzie miała od kogo się uczyć. Jak SI “widzi” grę, możecie zobaczyć w filmie po lewej stronie.
“StarCraft II” to strategia czasu rzeczywistego, wydana w 2010 roku. Był kontynuacją space opery z 1998 roku i do dziś cieszy się niesłabnącą popularnością jako gra e-sportowa. Teraz być może do rywalizacji ludzi dojdą jeszcze turnieje botów. | CHIP
