Bitfinex zaprzecza związkowi z ostatnimi działaniami polskiej prokuratury

W komunikacie rozesłanym do mediów przedstawiciel Bitfinex nazywa informacje jakie pojawiły się w polskich i zagranicznych mediach plotkami. Według zarejestrowanej w Hong Kongu giełdy, pieniądze jej klientów są bezpieczne. Według ustaleń serwisu Trust Nodes, jak i wielu użytkowników komentujących sprawę w serwisie Reddit, wpłaty przechodziły przez konto firmy, wobec której prowadzone jest obecnie postępowanie dotyczące prania brudnych pieniędzy. Prokuratura zabezpieczyła 1,3 miliarda złotych na kontach znajdujących się w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach.

— Potwierdzamy, że jesteśmy świadomi bieżących oskarżeń jakie pojawiły się w polskich mediach przez ostatnie kilka godzin. — twierdzą przedstawiciele Bitfinex — Wierzymy, że są one nieprawdziwe i nasi klienci i ich operacje nie zostały dotknięte przez te fałszywe plotki. Jesteśmy dumni będąc wiodącą na świecie giełdą kryptowalut i działamy niestrudzenie, aby zachować się zgodnie z postanowieniami władz i regulatorów na całym świecie.

W listopadzie 2017 roku Bitfinex otworzył konto w polskim banku. Służyło ono do dokonywania wymian euro na bitcoina i odwrotnie.

Z serwisu Reddit zniknął też wpis z niewygodnymi pytaniami dotyczącymi związków giełdy z oskarżoną firmą (graf. CHIP)