–Nie korzystam za wiele z mojego iPhone’a 6s, więc bateria wytrzymywała mi najczęściej przez całą dobę. Po aktualizacji 11.4 mam 2% baterii po zaledwie 11 godzinach. – komentuje jeden z użytkowników.
–Sprawdzałem ustawienia i nie widzę żadnej funkcji, którą aktualizacja mogłaby włączyć samodzielnie. W ciągu kilku minut z 50% baterii zostało mi 20%, choć wcale nie używałem iPhone’a – raportuje inny użytkownik forum.
Na Twitterze także widać zaniepokojonych posiadaczy smartfonów Apple’a, którym energia w baterii się kurczy nawet przy wyłączonym ekranie.
My patience with #Apple is at an all time low! Charged my phone 3 times today and at 6.30pm it’s on 11% battery. #iOS11.4 has killed it. Not a fan of #Android at all but might have to bite the bullet here 😡
— Paul McDermott (@pauldmcdermott) June 5, 2018
Problem nie wydaje się związany z konkretnym modelem. Apple nie wystosował na razie komentarza w tej sprawie, więc użytkownicy radzą sobie na własną rękę. Niektórym osobom pomaga przełączenie się na pasmo 2,4 GHz zamiast 5 GHz WiFi. W ciągu kilku najbliższych tygodni Apple wyda kolejną, pomniejszą aktualizację 11.4.1, która być może naprawi usterkę. Nie jest to pierwszy raz, kiedy łatka, mająca poprawić stabilność i funkcjonalność systemu równocześnie działa na jego niekorzyść. Poprzednie aktualizacje iOS zawieszały urządzenia i zmniejszały poziom bezpieczeństwa. | CHIP
