Microsoft promuje Edge podczas instalacji innych przeglądarek

Niektórym użytkownikom korzystającym z wersji testowej systemu Microsoftu podczas instalacji zewnętrznej przeglądarki pojawia się komunikat systemowy przypominający ostrzeżenie. Microsoft przypomina, że przecież w systemie jest już zainstalowana najszybsza i najbezpieczniejsza przeglądarka internetowa, czyli oczywiście Edge. Sugestia pojawia się z dwoma przyciskami: zaznaczonym na niebiesko “Skorzystaj z Microsoft Edge” oraz wyszarzonym “Zainstaluj mimo wszystko”.
Microsoft promuje Edge podczas instalacji innych przeglądarek

Microsoft w wersji beta Windowsa 10 zachęca użytkowników do używania Edge zamiast konkurencyjnych przeglądarek (graf. Sean Hoffman)

Oczywiście Microsoft nie blokuje w ten sposób możliwości instalacji innych przeglądarek, jednak taka “reklama” nie spodobała się części użytkowników, o czym poinformowali koncern na Twitterze. Wątpliwe, że taka strategia może przysporzyć nowych użytkowników, a jedynie jak widać wywołuje niepotrzebnie dyskusję w sieci o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Po krytyce, która pojawiła się w sieci, Microsoft usunął kontrowersyjny komunikat.

Raczej wydaje się mało prawdopodobne, że ta funkcja pojawi się w którejś z aktualizacji, biorąc pod uwagę perypetie Microsoftu z Komisją Europejską, która w 2013 roku nałożyła karę 561 milionów euro na amerykański koncern za wykorzystywanie pozycji i promowanie Internet Explorera. Nakazała wtedy też wprowadzić ułatwienia instalacji przeglądarek innych producentów. Co prawda obecnie sytuacja Edge jest diametralnie inna niż Internet Explorera kilka lat temu – większość użytkowników korzysta z Google Chrome. Jednak i tak tego typu komunikaty systemowe wydają się igraniem z ogniem. | CHIP