W nadchodzących latach nasza sytuacja nie zapowiada się tak dobrze, jak to sobie wyobrażaliśmy, musimy przygotować się na ciężkie czasy. (…) Musimy także zrezygnować z przeciętnych pracowników i obniżyć koszt pracy. (…)Aby osiągnąć zwycięstwo, musimy przeprowadzić pewne usprawnienia organizacyjne.
Firma w ostatnim czasie zmaga się ze zła passą. Pomimo dobrej sprzedaży, pojawiają się zarzuty związane z polityką firmy. Po pierwsze Huawei jest krytykowane za podejrzenia dotyczące umożliwienia chińskiemu rządowi szpiegowania użytkowników jego sprzętów. Druga kwestia dotyczyła amerykańskich sankcji wobec Iranu, które Huawei systematycznie omijało.

W konsekwencji rząd USA zakazał swoim agencjom zakupu smartfonów, serwerów i innego sprzętu wyprodukowanego przez Huawei. Niektórzy amerykańscy politycy chcieli nawet pójść o krok dalej, całkowicie zakazując stosowania produktów Huawei i innych chińskich firm technologicznych. Jednak w drodze kompromisu zabronili ich wykorzystania przez agencje federalne. Jednocześnie inne kraje, takie jak Australia i Nowa Zelandia wprowadziły zakaz stosowania sprzętu sieci 5G marki Huawei. Do podobnej decyzji przymierzają się także Niemcy.
[banner slot=”text”]
List skierowany do “przeciętnych pracowników” prawdopodobnie nie będzie ostatnią przykrą wiadomością, jaką Zhengfeiowi przyjdzie napisać w nadchodzących latach. | CHIP