Carrion – polski horror, w którym wcielisz się w złego

Po zapowiedzi “Cyberpunka 2077” i “Blair Witch” mamy informacje o kolejnym polskim, nie mniej intrygującym, choć tym razem niskobudżetowym tytule. “Carrion” pozwoli graczowi wcielić się w amorficznego potwora, który został uwięziony przez naukowców. By się wydostać z laboratorium, konieczne będzie rozwinięcie zdrowia, masy i siły. Ewolucja karze jednak stworowi mordować ludzi (to gra dla dorosłych). Choć tytuł jest, przyznajmy, krwawy i brutalny, zaskakuje finezją w poruszaniu się potworem. Od gracza zależy, czy postanowi atakować z impetem, niszcząc drzwi, za którymi są naukowcy, czy też wykorzysta swoje macki, by eliminować przeciwników po cichu. Pod względem mechaniki “Carrion” nawiązuje do gier typu “Metroidvadnia”, przemieszczamy się po tunelach widzianych w bocznym przekroju. Pixel artowa oprawa, mimo że minimalistyczna, jest jednak wystarczająco sugestywna, aby oddać atmosferę survival horroru. Gameplay z “Carriona” został pokazany podczas E3.
carrion
carrion

Gra zdobyła już dwie nagrody na tegorocznym Digital Dragons w Krakowie w kategoriach Głos społeczności oraz Najlepsza gra niezależna. Wydawcą “Carriona” został Devolver Digital z USA, który w przeszłości wprowadził na rynek kilka polskich tytułów, m.in. “Shadow Warriora” i “Ruinera”. “Carrion” zadebiutuje na Steamie w przyszłym roku.

Najciekawsze w tej produkcji jest odwrócenie klasycznego schematu walki dobra ze złem. Gracz wciela się w monstrum, a zatem w coś, co w innych tytułach zwykle zwalcza. Twórcy czasem eksperymentują i pozwalają graczom być “tym złym”. Zjawisko spotyka się z dużym zainteresowaniem – pozytywnym ze strony graczy i negatywnym w świecie medialnym, gdzie przemoc w grze nadal wzbudza większe kontrowersje niż ta ze srebrnego ekranu. Trzeba przytoczyć kilka klasyków, takich jak “Carmageddon”, gdzie można rozjeżdżać cywilów, “Lucius”, w którym główny bohater to syn szatana, czy “Overlord”, gdzie, wykorzystując zastępy diablików, próbujemy podbić okoliczny teren i zostać Władcą Ciemności. | CHIP