Urzędnicy w Seulu będą korzystać z blockchaina

W listopadzie stolica Korei Południowej zacznie świadczyć usługi publiczne z użyciem łańcuchów blokowych (blockchain), czyli rozproszonej struktury danych, z której korzystają też m.in. kryptowaluty. Do 2022 roku w Seulu ma działać 14 usług administracyjnych opartych o tę technologię. Łącznie, miasto zainwestuje ponad 12 miliardów wonów (około 39 miliony złotych) w rozwiązania pozwalające łatwiej korzystać z administracji publicznej. W maju koreańskie władze wprowadziły system ZeroPay, który pozwala płacić za pomocą smartfonów po zeskanowaniu kodu QR produktu. Co ważne, opłaty za korzystanie z ZeroPay są znacznie niższe niż te, jakie pobierają operatorzy kart płatniczych. Z kolei klienci korzystający z ZeroPay mogą liczyć na zwolnienia z podatków.
Urzędnicy w Seulu będą korzystać z blockchaina

Estoński cud informatyczny

Koreańczycy wkrótce za pomocą telefonu załatwią każdą sprawę w urzędzie. Podobny system oparty na technologii blockchain już funkcjonuje w Estonii, o czym pisaliśmy w ubiegłym roku. W Polsce również istniały plany zinformatyzowania usług publicznych, uruchomiono nawet mobilną aplikację mObywatel, która pozwala m.in. wykupić recepty, a także okazać dowód rejestracyjny pojazdu i polisę OC. Jednak wciąż nie wszędzie aplikacja mObywatel zastępuje fizyczne dokumenty. W dalszym ciągu kierowcy muszą wozić ze sobą prawo jazdy, nie uda się też załatwić sprawy w banku za pomocą mTożsamości.

CHIP: polska kryptowaluta powstanie pomimo braku wsparcia Ministerstwa Cyfryzacji

Więcej:blockchain