Spot od Boston Dynamics wchodzi do sprzedaży…

Rozwój Spota (wcześniej nazywanego Spotem Mini) obserwowaliśmy od 2015 roku. Robot przeszedł sporą ewolucję. Z ciężkiej i niezgrabnej maszyny przeistoczył się w lekkiego i zwinnego czworonoga. Widzieliśmy jak radzi sobie z otwieraniem drzwi, wchodzeniem po schodach, a nawet z ciągnięciem samolotu. Inżynierowie z Boston Dynamics oficjalnie zakończyli już pracę nad tym sympatycznym maluchem i Spot trafił do sprzedaży. Nie oznacza to jednak, że będzie od razu dostępny w sklepach. W pierwszej kolejności zakupią go firmy i instytucje, które w specjalnym formularzu określą do jakich celów chciałyby wykorzystać robota. Niestety jego cena nie została ujawniona.
spot
spot

Przyjrzyjmy się jednak temu, co potrafi Spot. Na jednym ładowaniu robo-pies będzie w stanie działać przez 90 minut. Spot porusza się z prędkością 1.6 m/s, a dzięki systemowi kamer 360° widzi dokładnie co dzieje się w jego otoczeniu. Maszyna jest również wytrzymała. Nie straszna jej woda i pył, a także skrajne temperatury (-20°C do 45°C). Spot jest ponadto kompatybilny z kilkoma modułami np. detektorem metanu. Robot może również przenosić ładunki do wagi 14 kg, samodzielnie podnosić się z upadku i omijać przeszkody.

Boston Dynamics przypomina również o swoim drugim robocie. Humanoidalny Atlas również osiąga spektakularne postępy. Ostatnio nauczył się robić przewroty, a także efektowne podskoki z obrotem w powietrzu. Oczywiście te akrobacje raczej nie przydadzą mu się przy wykonywaniu jakiejkolwiek pracy. Popisy akrobatyczne pokazują jednak jak bardzo jest elastyczny. Ruchy Atlasa bardzo mocno przypominają ludzkie, co z jednej strony jest imponujące, a z drugiej może wywoływać lekki niepokój, zwłaszcza u fanów kina i literatury SF.

Boston Dynamics powstało w 1992 roku jako odłam instytutu MIT. W 2013 roku firma została przejęta przez Google, ale od 2017 roku należy do SoftBanku. | CHIP