Wiemy już skąd na Enceladusie wzięły się “tygrysie pasy”

Pierwszy raz “tygrysie pasy” na Enceladusie zostały dostrzeżone przez sondę Cassini w 2005 roku. Bardzo ciekawe w tych lodowych szczelinach jest to, że ułożone są równolegle na południowym biegunie tego niezwykłego księżyca Saturna. Co więcej, pasy są nie tylko równoległe, ale także położone w mniej więcej równych odległościach od siebie, bo co około 35 kilometrów. Szczeliny powstają pod wpływem oddziaływania Saturna, wokół którego krąży Enceladus. Lodowy księżyc podczas obiegu planety znajduje się raz bliżej, a innym razem dalej gazowego olbrzyma. Z tego tytułu woda pod powierzchnią na przemian topi się i zamarza, co powoduje naprężenia w lodowej pokrywie, a następnie jej pękanie. W końcu ciśnienie rozsadziło lodową pokrywę tworząc pierwotną szczelinę o nazwie Bagdad (nazwa pochodzi od stolicy Iraku), która nigdy nie zamarza.
Wiemy już skąd na Enceladusie wzięły się “tygrysie pasy”

[banner slot=”text”]

Naukowcy zastanawiali się, dlaczego akurat na biegunie południowym występują te niezwykłe formacje, a także dlaczego są one tak równomiernie rozmieszczone. Pokrywa lodowa Enceladusa jest najcieńsza w okolicach obu biegunów, choć ta na południowym ma grubość zaledwie około 9 kilometrów, w porównaniu z 15 kilometrami grubości na północy księżyca. Z kolei charakterystyczne “tygrysie pasy” odchodzące od szczeliny Bagdad, powstają w momencie, kiedy wyrzucana w formie gejzerów woda zamarza i spada w formie lodowych brył, przez co powstają dodatkowe szczeliny.

Na południowym biegunie Enceladusa znajdują się szczeliny, z których wyrzucana jest na duże wysokości woda (graf. NASA)

Enceladus jest jedynym w Układzie Słonecznym obiektem, na którym obserwujemy podobne zjawisko. Wspomniana wcześniej sonda Cassini podczas przelotu w okolicach południowego bieguna Enceladusa zebrała dane na temat składu wyrzucanej wody. W tym roku naukowcy po dogłębnej analizie doszli do wniosku, że woda zawiera związki organiczne. Nie byłoby to możliwe, gdyby pokrywa lodowa Enceladusa nie miała pęknięć i wystrzeliwujących wysoko ponad powierzchnię księżyca gejzerów. | CHIP